Valtteri Bottas podczas kwalifikacji na torze w Soczi niespodziewanie pokonał w walce o trzecie miejsce Kimiego Raikkonena, w znacznie szybszym bolidzie Ferrari.
Stawką pojedynku obu Finów było jednak w rzeczywistości miejsce w pierwszym rzędzie obok Nico Rosberga. Drugi w czasówce Sebastian Vettel otrzymał bowiem wcześniej karę cofnięcia na starcie.
- Cieszę się, że uzyskaliśmy w tych kwalifikacjach maksymalny rezultat, ale jestem świadomy, że to niedzielny wyścig liczy się naprawdę - powiedział Fin.
- Do tej pory niedziele nie układały się po naszej myśli, więc mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej - dodał.
Brytyjski zespół po raz ostatni świętował miejsce w pierwszym rzędzie w 2014 roku podczas Grand Prix Austrii i Niemiec.
Dobry występ Williamsa w kwalifikacjach w Rosji podsumował Felipe Massa, który w niedzielnym wyścigu ustawi się na równie wysokim czwartym polu.
ZOBACZ WIDEO Hubert Ptaszek: Celem jest WRC