Weekend w Monako znalazł się w kalendarzu MŚ bezpośrednio po wyścigu w Hiszpanii, który zakończył się spektakularną kolizją kierowców Mercedesa. Zarówno Lewis Hamilton, jak i Nico Rosberg deklarują, że incydent między nimi poszedł w niepamięć.
- Mogę powiedzieć, że to już wszystko zostało za nami - przyznał na oficjalnej konferencji prasowej Rosberg. - Nasze relacje są takie jak dawniej. Gdy wyjadę na tor, nie będę myślał o Barcelonie. Pojadę na maksa, aby tylko wygrać wyścig, bo przecież po to tutaj jestem.
Aktualny lider klasyfikacji generalnej przyznał jednak, iż Mercedes nie wyjawił dziennikarzom wszystkich okoliczności wyjaśnienia zdarzeń z GP Hiszpanii.
- Przekazuję wam tyle informacji ile mogę, bo wiem, że czekają na to nasi fani - powiedział Niemiec. - W tym samym czasie musimy jednak utrzymać dobrego ducha w zespole. Istnieje więc pewna równowaga i są pewne rzeczy, którymi lepiej się nie dzielić.
ZOBACZ WIDEO Polski motocyklista goni marzenia. "Zaczynałem w oficerkach i spodniach z targu" (źródło TVP)
{"id":"","title":""}