GP Belgii: Lewis Hamilton cofnięty na starcie o... 55 miejsc!

Lewis Hamilton po przyjęciu kolejnych kar od sędziów powinien zostać teoretycznie cofnięty o 55 pozycji na starcie do niedzielnego wyścigu w Belgii. W praktyce mistrz świata może być pewny ostatniego pola.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Lewis Hamilton w bolidzie AFP / Na zdjęciu: Lewis Hamilton w bolidzie

Mercedes w sobotę, podobnie jak w piątek, zdecydował o wymianie kolejnych podzespołów jednostki napędowej w bolidzie Lewisa Hamiltona. Wprowadzenie świeżych komponentów z poza dozwolonej regulaminem puli oznaczało rzecz jasna karę.

W piątek na koniec dnia Hamilton otrzymał od sędziów karę cofnięcia na starcie do wyścigu łącznie o 30 miejsc. W sobotę arbitrzy dołożyli kolejnych 25 miejsc, co oznacza, że w teorii Brytyjczyk powinien być cofnięty o 55 miejsc względem tego jaką lokatę uzyska w kwalifikacjach.

Dzięki wymianie poszczególnych elementów silnika na nowe właśnie w Belgii, Hamilton zyskał możliwość zamontowania w bolidzie usprawnionej jednostki od Mercedesa. Tę samą otrzymał Nico Rosberg, jednak Niemiec nie dostał za to kary korzystając z dozwolonej puli silników na sezon 2016.

ZOBACZ WIDEO: Mistrzyni olimpijska zachwycona wyczynem Anity Włodarczyk. "To deklasacja!"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×