Mercedes w sobotę, podobnie jak w piątek, zdecydował o wymianie kolejnych podzespołów jednostki napędowej w bolidzie Lewisa Hamiltona. Wprowadzenie świeżych komponentów z poza dozwolonej regulaminem puli oznaczało rzecz jasna karę.
W piątek na koniec dnia Hamilton otrzymał od sędziów karę cofnięcia na starcie do wyścigu łącznie o 30 miejsc. W sobotę arbitrzy dołożyli kolejnych 25 miejsc, co oznacza, że w teorii Brytyjczyk powinien być cofnięty o 55 miejsc względem tego jaką lokatę uzyska w kwalifikacjach.
Dzięki wymianie poszczególnych elementów silnika na nowe właśnie w Belgii, Hamilton zyskał możliwość zamontowania w bolidzie usprawnionej jednostki od Mercedesa. Tę samą otrzymał Nico Rosberg, jednak Niemiec nie dostał za to kary korzystając z dozwolonej puli silników na sezon 2016.
ZOBACZ WIDEO: Mistrzyni olimpijska zachwycona wyczynem Anity Włodarczyk. "To deklasacja!"