Sprzedaż praw do F1 została potwierdzona między wyścigami we Włoszech i Singapurze. Od przyszłego sezonu Formuła 1 będzie w rękach amerykańskiego koncernu medialnego Liberty.
Amerykańska spółka zamierza poprawić zły wizerunek F1 w ostatnich latach i pracę nad nowym projektem rozpocznie niemal od zaraz. W Singapurze pojawi się mianowany przyszłym prezesem F1 - Chase Carey.
Podczas weekendu na torze Marina Bay, Carey ma poznać kulisy F1 dzięki pomocy Berniego Ecclestone'a. Brytyjczyk, mimo wcześniejszych doniesień, nie pozostanie w Londynie, by pomóc w finalizacji sprzedaży Formuły 1 i pojawi się w Singapurze.
Prasa wciąż spekuluje jak długo Ecclestone wytrwa na obecnym stanowisku. Różne źródła podają, że 85-latek będzie uczestniczył w zarządzaniu sportem jeszcze przez trzy lata lub opuści F1 z końcem roku.
ZOBACZ WIDEO: Wyjątkowa motywacja Lepiato. Mistrz z Rio nie przebiera w słowach! (źródło TVP)
{"id":"","title":""}