Niemiecki kierowca, który zadebiutował w tym roku w królowej motorsportu, od kilku miesięcy jest typowany do posady w Force India. W momencie, gdy w indyjskim zespole zwolniło się jedno z miejsc, zawodnik zaprzeczył, że rozmawiał o transferze.
Podczas weekendu w Meksyku, Pascal Wehrlein podsycał plotki sugerując, że pozostanie w Manorze nie będzie dla niego gorszą opcją.
- Mówiłem już wiele razy, że będę zadowolony z pozostania tutaj. Myślę, że zespół wykonał ogromny postęp od ostatniego roku, tak samo jak w trakcie bieżącego sezonu.
- W przyszłym roku będziemy mieli szansę wykonać kolejny krok naprzód, dlatego ciekawie byłoby zostać w Manorze.
- (...) Chciałbym widzieć jak zespół idzie do przodu, w końcu byłem zaangażowany w rozwój przyszłorocznego samochodu. Szczerze, nie mam pojęcia jaki będzie jego potencjał w 2017 roku - dodał.
ZOBACZ WIDEO Żelazna dyscyplina i upór - to klucz do sukcesu młodych łyżwiarzy figurowych (źródło TVP)
{"id":"","title":""}