Po kiepskim sezonie 2014 w Red Bull Racing, Sebastian Vettel zdecydował się na przejście do Scuderia Ferrari. W barwach ekipy z Maranello wygrał zaledwie trzy wyścigi, a w obecnych mistrzostwach świata na najwyższym stopniu podium nie stał ani razu. Doszło do tego, że Niemiec zaczął być krytykowany przez przez Maurizio Arrivabene. Stąd spekulacje o odejściu Vettela z Ferrari.
Zdaniem mediów, czterokrotny mistrz świata mógłby wrócić do Milton Keynes. W tej kwestii wypowiedział się Christian Horner. - W Red Bullu jest inaczej niż w Ferrari. Kierowcy są niezwykle wrażliwi i czują wsparcie zespołu. Życie Sebastiana wygląda teraz inaczej. Musi robić wszystko, aby dostać się na szczyt. W Ferrari jest inne ciśnienie, a to dla niego zupełnie nowe doświadczenie - powiedział szef Red Bulla w rozmowie ze "Sky Sports F1".
Horner przyznał, że nie ma możliwości na zatrudnienie Vettela w najbliższych latach. - Mamy zobowiązania wobec naszych kierowców. Jesteśmy z nich zadowoleni, a kontrakty są na kilka lat, więc nie ma dla niego miejsca - zakończył.
W sezonie 2017 kierowca Red Bulla nadal będą Daniel Ricciardo oraz Max Verstappen.
ZOBACZ WIDEO Cibulkova pokazała siłę charakteru (źródło TVP)
{"id":"","title":""}