Zmiana szefa teamu ma być kolejnym krokiem zarządu McLarena po odwołaniu z funkcji prezesa Rona Dennisa. W przyszłym sezonie zespołem ma kierować Jost Capito, jeden z głównych twórców sukcesu Volkswagena w WRC.
Nieoficjalnym szefem McLarena od dwóch lat jest Eric Boullier, który nosi tytułu dyrektora wyścigowego. Francuz był jednak najważniejszą osobą w zespole.
W przyszłym roku jak donosi Marca Boullier nie będzie uczestniczył we wszystkich wyścigach. Według dziennika to znak, że Francuz będzie miał mniejszy niż dotychczas wpływ na zespół.
- W dzisiejszych czasach, przy kalendarzu liczącym 21 wyścigów, jeden człowiek nie może wykonać wszystkich prac - tłumaczył sprawę Boullier, nie kryjąc, że w przyszłości dojdzie do zmian na najważniejszych stanowiskach w zespole z Woking.
- Spędzamy mnóstwo czasu poza domem, a jeśli trzeba znaleźć kogoś kto pokierują pracą całej fabryki, to nie jest mi obca taka posada. Pełniłem identyczną rolę w czasach Lotusa - dodał.
ZOBACZ WIDEO Szlachetna Paczka: mistrzyni olimpijska motywuje do działania (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}