McLaren zdegraduje swojego szefa teamu

Dziennik "Marca" donosi, że od przyszłego roku zwiększy się w McLarenie rola Josta Capito pozyskanego z zespołu Volkswagena w WRC. Tym samym osłabi to pozycję Erica Boulliera.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Eric Boullier w McLarenie / Na zdjęciu: Eric Boullier w McLarenie

Zmiana szefa teamu ma być kolejnym krokiem zarządu McLarena po odwołaniu z funkcji prezesa Rona Dennisa. W przyszłym sezonie zespołem ma kierować Jost Capito, jeden z głównych twórców sukcesu Volkswagena w WRC.

Nieoficjalnym szefem McLarena od dwóch lat jest Eric Boullier, który nosi tytułu dyrektora wyścigowego. Francuz był jednak najważniejszą osobą w zespole.

W przyszłym roku jak donosi Marca Boullier nie będzie uczestniczył we wszystkich wyścigach. Według dziennika to znak, że Francuz będzie miał mniejszy niż dotychczas wpływ na zespół.

- W dzisiejszych czasach, przy kalendarzu liczącym 21 wyścigów, jeden człowiek nie może wykonać wszystkich prac - tłumaczył sprawę Boullier, nie kryjąc, że w przyszłości dojdzie do zmian na najważniejszych stanowiskach w zespole z Woking.

- Spędzamy mnóstwo czasu poza domem, a jeśli trzeba znaleźć kogoś kto pokierują pracą całej fabryki, to nie jest mi obca taka posada. Pełniłem identyczną rolę w czasach Lotusa - dodał.

ZOBACZ WIDEO Szlachetna Paczka: mistrzyni olimpijska motywuje do działania (źródło: TVP SA)
Czy Eric Boullier nie sprawdził się jako szef zespołu w McLarenie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×