W przyszłym sezonie w barwach McLarena rolę etatowego kierowcy przejmie Stoffel Vandoorne. Będzie to 24. w historii Formuły 1 kierowca pochodzący z Belgii.
Rodak Vandoorne'a oraz jedyny obok Jackiego Ickxa zwycięzca wyścigów F1 pochodzący z kraju Beneluksu, Thierry Boutsen uważa, że świat przekona się wkrótce o wielkim talencie 24-latka.
- To topowy kierowca, jeden z najlepszych - twierdzi Boutsen, który rywalizował w F1 w latach 80-tych i 90-tych.
- McLaren nie ma jeszcze wystarczająco silnego bolidu, ale w przyszłym roku będą znacznie mocniejsi. Być może Stoffel będzie wtedy spisywał się podobnie jak w tym roku Verstappen.
- W Formule 1 wszystko zmienia się bardzo szybko. Jeśli parę razy (Stoffel) wyprzedzi Maxa, to nie będziemy już tyle o nim mówić - podsumował.
Vandoorne zaliczy w przyszłym roku swój pierwszy pełny sezon w Formule 1. Belg debiutował dość przypadkowo w tym roku podczas GP Bahrajnu, gdzie zastępował Fernando Alonso.
ZOBACZ WIDEO Neapol tęskni za Milikiem. Włosi czekają na powrót Polaka