Jenson Button w Abu Zabi żegna się z F1

AFP / Na zdjęciu: Jenson Button
AFP / Na zdjęciu: Jenson Button

Choć wciąż nieoficjalnie, to prawdopodobnie w najbliższy weekend Jenson Button po raz ostatni wystąpi podczas Grand Prix Formuły 1. - Podchodzę do tego, jak do ostatniego wyścigu - powiedział były mistrz świata.

W tym artykule dowiesz się o:

Najlepszy kierowca Formuły 1 z sezonu 2009, w przyszłym roku odda bolid McLarena w ręce młodego Stoffela Vandoorne. Teoretycznie Jenson Button ma szansę wrócić do ścigania w 2018 roku, co gwarantuje mu nowy 2-letni kontrakt, ale zawodnik przyznaje, że w najbliższą niedzielę odjedzie raczej swój ostatni wyścig w F1.

- Wchodzę w ten weekend z myślą, że to już mój ostatni występ. To chyba najlepsze podejście - wyjaśnił na oficjalnej konferencji prasowej.

- To będzie mój ostatni wyścig. W tym momencie nie zamierzam dalej ścigać się w Formule 1 - dodał.

Kierowca z Wielkiej Brytanii zdradził, że przy podpisywania nowego kontraktu nie był pewny swoich planów na przyszłość, jednak teraz nie wiąże ich dłużej z królową motorsportu.

- To prawda, że moja umowa obowiązuje do 2018 roku, ale nie zamierzam wracać w tym sezonie - przyznał Button.

- Gdy ważyły się losy przedłużenia mojego kontraktu, wciąż zastanawiałem się nad swoją przyszłością i nie chciałem zostawiać Formuły 1. W tej chwili jest inaczej. To mój ostatni wyścig i tak do tego podchodzę, ale kto wie co będzie za 6 miesięcy lub rok - uzupełnił.

Jenson Button przyznał wcześniej, że w 2017 roku będzie chciał spróbować swoich sił w wyścigach Super GT lub Rallycrossu.

ZOBACZ WIDEO Czesław Lang: Dzięki Tour de Pologne promujemy Polskę (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: