Jost Capito oficjalnie żegna się z McLarenem

McLaren oficjalnie potwierdził zakończenie zaledwie kilkumiesięcznej współpracy ze swoim dyrektorem zarządzającym - Jostem Capito.

Natalia Musiał
Natalia Musiał
AFP
Jost Capito dołączył do McLarena we wrześniu ubiegłego roku, porzucając tym samym pracę w Rajdowych Mistrzostwach Świata w zespole Volkswagena.

Niemiec wiązał wielkie nadzieje z brytyjską ekipą od swojego pierwszego Grand Prix na torze Monza. Jego przyszłość stanęła jednak bardzo szybko pod znakiem zapytania wraz z odejściem Rona Dennisa. Po dwóch miesiącach spekulacji nowe władze stajni z Woking postanowiły rozwiązać współpracę z 59-latkiem.

- Jost Capito dołączył do McLarena po czterech udanych latach w Volkswagen Motorsport, będąc w pełni zaangażowanym w przywrócenie zespołu do czasów świetności. Chciał zbudować kolejną zwycięską ekipę i w pełni skoncentrować się na stworzeniu konkurencyjnego bolidu McLarena w Formule 1, z zamiarem wygrania mistrzostw świata w najbliższych latach - powiedział rzecznik prasowy McLarena.

- Niestety nie udało nam się znaleźć wspólnego gruntu w kontekście tego co jest, a co musi zostać poczynione, by zespół ponownie mógł odnieść sukces. W rezultacie doszliśmy do porozumienia, że Jost opuści McLaren Racing i rozważy teraz inne możliwości. Życzymy mu sukcesów w jego przyszłych przedsięwzięciach - dodał.

ZOBACZ WIDEO Mama Roberta Lewandowskiego: Liczę na finał mistrzostw świata z udziałem Polski i Roberta
Czy McLaren powinien był zachować w zespole Josta Capito?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×