W zeszłym miesiącu Manor Racing ogłosił, że musi wycofać się z rywalizacji F1, ponieważ nie udało się znaleźć kupca. Oznacza to, iż w sezonie 2017 w stawce będzie tylko 20 bolidów, a 200 pracowników musi poszukać nowej pracy.
- Kiedy zespół opuszcza F1, jest to awaria całego systemu. To jest jego ułomność - powiedział Giancarlo Minardi, którego zespół występował w Formule 1 w latach 1985-2005. Następnie ekipa została przejęta przez Toro Rosso.
Zdaniem Minardiego, kluczowym błędem było wprowadzenie od sezonu 2014 silników V6. - W ostatnich latach, kiedy F1 postawiła na drogową technologię i wprowadziła jednostki napędowe, doszło do radykalnego zwiększenia wydatków. Co z tego, że w tym roku zobaczymy szybsze bolidy, skoro kibice przed telewizorem i na trybunach tego nie zauważą - zakończył.
Roma z kompletem punktów, kolejny skalp Dżeko. Zobacz skrót meczu FC Crotone - AS Roma[ZDJĘCIA ELEVEN]