Podczas przedsezonowych testów dominowało Scuderia Ferrari oraz Mercedes AMG Petronas Formula One Team. Jednak sporo osób zaskoczonych było bolidem RB13, który nie różnił się zbytnio od poprzedniej konstrukcji.
Były kierowca F1, a obecnie komentator szwajcarskiej telewizji Marc Surer uważa, iż Adrian Newey mógł uśpić czujność rywali i na GP Australii zobaczymy całkiem inny bolid Red Bull Racing.
- Ich model jest zaskakująco prostą konstrukcją - powiedział Surer o RB13 w rozmowie z niemieckim "Sky".
- Być może Red Bull z silnikiem Renault obstawia, że nie mogą równać się z jednostką Mercedesa? Z drugiej strony może okazać się, że Adrian Newey pokaże zupełnie inny bolid w Melbourne - dodał.
Surer przewiduje także, iż Pascal Wehrlein może mieć ciężki sezon w Sauber F1 Team. - Wraca po kontuzji pleców, a zespół nie jest konkurencyjny. Wszystkie ekipy podjęły krok na przód jeżeli chodzi o silniki. Natomiast Sauber zdecydował się na użycie zeszłorocznej jednostki Ferrari - zakończył.
ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze
