W ostatnich sezonach kalendarz Formuły 1 został wiele razy skrytykowany za położenie niektórych Grand Prix w bliskim odstępie czasowym. Włoski "Corriera della Serra" informuje, że szefostwo F1 już rozgląda się za odpowiednimi zmianami.
- Pracujemy nad tym - potwierdził nowy prezes F1, Chase Carey.
- Jest pomysł, aby zorganizować wyścigi w jednej lub maksymalnie w dwóch strefach czasowych. Dzięki temu pogrupujemy je do czterech Grand Prix, co zapobiegnie wyścigom z tygodnia na tydzień - dodał.
Carey zaprzeczył także doniesieniom, że F1 chce odejść od rywalizacji w Azji. Dowodem na to miało być wycofanie z kalendarza GP Malezji. - To nie jest prawda - powiedział stanowczo.
- Potwierdzę jedynie, że chcemy rozwoju F1 w Ameryce, ale większość wyścigów ma pozostać w Europie Zachodniej - zakończył Carey.
ZOBACZ WIDEO Primera Division: Atletico postraszyło Real. Nokaut przed Ligą Mistrzów [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]