Sebastian Vettel w ostatnich tygodniach często łączony był z przejściem do Mercedesa po sezonie 2017. Jednak wszystko wskazuje na to, że Niemiec będzie chciał kontynuować swoją przygodę z Ferrari. Natomiast Kimi Raikkonen może otrzymać roczną umowę, o ile będzie chciał nadal startować w Formule 1.
- Nie myślimy o umowach, skupiamy się na walce o mistrzostwa - przyznał Maurizio Arrivabene, szef włoskiej stajni.
- Mówiłem to już wielokrotnie, razem pracujemy jako zespół i skupiamy się na naszej robocie. Kontrakty są obecnie naszym najmniejszym problemem - dodał.
Szef Ferrari po raz kolejny zaprzeczył także o podziale kierowców na numer 1 i 2. - Pozwalamy im się ścigać, kolejność nie jest ustalana - zakończył.
W klasyfikacji konstruktorów po GP Kanady zespół Ferrari stracił prowadzenie. Do Mercedesa traci obecnie osiem punktów.
ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: Nigdy nie byłem w tak dobrej formie fizycznej