Toto Wolff: FIA nie miało wyboru z Halo

Zdaniem szefa zespołu Mercedes, FIA nie miała wyboru i musiała zatwierdzić system Halo na sezon 2018. Toto Wolff uważa, iż ekipy muszą uszanować tą decyzję.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Toto Wolff AFP / Na zdjęciu: Toto Wolff

Formuła 1 dążyła do zwiększenia ochrony głowy kierowcy w bolidzie od dłuższego czasu. Było wiele pomysłów oraz testów, ale ostatecznie zdecydowano, iż będzie to system Halo, zwany inaczej "pałąkiem".

Pomimo sprzeciwu dziewięciu z dziesięciu zespołów, FIA podjęła decyzję o obowiązkowym używaniu Halo od sezonu 2018. Głównym argumentem było bezpieczeństwo kierowców. Toto Wolff przyznał, iż trzeba zaakceptować tę decyzję.

- Myślę, że FIA nie miało wyboru i musiano wprowadzić Halo. Dysponują mandatem do podejmowania działań w celu poprawy bezpieczeństwa. Przetestowaliśmy różne systemy i w zasadzie żaden nie spełniał naszych oczekiwań. Halo było jednak najbliżej ideałowi - powiedział szef Mercedesa.

Toto Wolff przyznał, iż osobiście nie jest fantem tego rozwiązania. - Nie podoba mi się wygląd oraz estetyka. Jednak decyzja została już podjęta i musimy to jak najlepiej wykorzystać - zakończył.

ZOBACZ WIDEO Kuba Przygoński: wiele się nauczyłem na Rajdzie Polski (WIDEO)
Czy system Halo sprawdzi się w Formule 1?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×