FIA daje zielone światło Robertowi Kubicy

Organ zarządzający Formułą 1 przyznał, że nie będzie żadnych problemów z ewentualnym powrotem Roberta Kubicy do królowej sportów motorowych. O sytuacji Polaka wypowiedział się sam Charlie Whiting, dyrektor wyścigów Formuły 1.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Robert Kubica Materiały prasowe / Renault / Na zdjęciu: Robert Kubica

W ostatnich dniach mieliśmy sporo spekulacji w zagranicznych mediach na temat występu Roberta Kubicy na testach po GP Węgier. Ostatecznie w poniedziałek Renault w końcu potwierdziło oficjalnie, że polski kierowca zasiądzie w środę (2 sierpnia) za kierownicą tegorocznego modelu R.S. 17.

Sporo dyskutuje się także o formie fizycznej Polaka, zwłaszcza o stanie jego prawej ręki. Charlie Whiting przyznał, że Kubica jak każdy inny kierowca będzie musiał przejść wszystkie procedury FIA i nie będzie specjalnych regulacji pod jego ewentualny powrót do F1.

- Robert jest w posiadaniu krajowej licencji "A". Proces licencyjny również zakłada kontrolę lekarską - powiedział dla "Auto Motor und Sport".

Renault specjalnie dla Kubicy dostosowało kierownicę, aby manetki do zmiany biegów były po lewej stronie. Natomiast co do testu, w którym krakowianin musi opuścić samochód w ciągu pięciu sekund, nie będzie żadnych wyjątków.

ZOBACZ WIDEO Justyna Żełobowska: Ludzie dziwili się, że "to dziecko" jest trenerem boksu
Czy Robert Kubica weźmie udział w wyścigu F1 jeszcze w sezonie 2017?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×