Odszkodowanie dla Jolyona Palmera od Renault

Być może środowy test Roberta Kubicy na Hungaroring będzie gwoździem do trumny dla Jolyona Palmera odnośnie jego dalszych startów dla Renault w tym sezonie. Francuski zespół chce przekonać Brytyjczyka do wcześniejszego rozwiązania umowy.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Jolyon Palmer PAP/EPA / ANDREW BOYERS / Na zdjęciu: Jolyon Palmer

Andrew Benson z BBC podzielił się swoimi spostrzeżeniami odnośnie przerwy wakacyjnej w Formule 1. Jego zdaniem sporo może się wydarzyć po powrocie do rywalizacji na GP Belgii, zwłaszcza w ekipie Renault.

Zdaniem dziennikarza, wszystko zależy od wyników testu Roberta Kubicy, który odbędzie się już w najbliższą środę na Hungaroring. Polak po raz pierwszy zasiądzie za kierownicą tegorocznego bolidu R.S. 17. Krakowianin jest mocnym faworytem do powrotu do Formuły 1 na sezon 2018, ale zdaniem wielu obserwatorów królowej sportów motorowych, może to się wydarzyć jeszcze w tym roku.

Benson uważa, że Jolyon Palmer otrzymał już od Renault propozycję wypłacenia odszkodowania za zerwanie kontraktu. Jednak na razie nie wiadomo, jak dalej potoczą się sprawy.

Z pewnością powrót Kubicy byłby największym wydarzeniem sportowym w ostatnich latach. Gdyby jednak coś poszło nie tak, to Renault może jeszcze ściągnąć do siebie Carlosa Sainz jr.. Hiszpan musiałby zostać wykupiony ze swojego kontraktu, ale francuski koncern w zamian może zaoferować Red Bullowi tańsze silniki.

Portal WP SportoweFakty przeprowadzi relacje tekstowe z testów na Hungaroring. Zapraszamy do śledzenia.

ZOBACZ WIDEO Sebastien Ogier: Kubica wrócił do swojego naturalnego środowiska. Chcę go zobaczyć w F1 (WIDEO)
Czy Robert Kubica powinien wziąć udział w GP Belgii?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×