32-latek dołączył do składu z Brackley w 2013 roku. W barwach Mercedesa dołożył do swojego nazwiska dwa tytuły mistrza świata. W obecnym sezonie również jest jednym z głównych faworytów do zdobycia korony i zrównania się tym liczbą wygranych mistrzostw ze swoim najgroźniejszym rywalem Sebastianem Vettelem.
Lewis Hamilton przyznał, że rozgląda się za innym równie konkurencyjnym zespołem. Brytyjczyk jest jednak przekonany, iż żadna inna ekipa nie posiada tak wspaniałej atmosfery dla samego zawodnika, jaka panuje w Mercedesie.
- Gdybym miał zmienić ekipę, musiałbym spróbować zabrać ze sobą to wszystko co mamy tutaj i wdrożyć to gdzieś indziej na nowo. Ale czy naprawdę chcę to robić? Czy istnieje prawdziwa potrzeba? Oczywiście, przyglądam się innym zespołom, które zawsze podziwiałem. Patrzę na Williamsa i zastanawiam się jak fajnie byłoby móc któregoś dnia się dla nich ścigać i pomóc im wrócić na szczyt, jednak nie mam ku temu jednak magicznych mocy. Po prostu podziwiam Franka i całą jego ekipę za piękna historię - rozpoczął.
Według trzykrotnego mistrza świata na obecnym rynku F1 jest tylko jedna ekipa która mogłaby go skłonić do potencjalnego opuszczenia fabryki Srebrnych Strzał. W ostatecznym rozrachunku wygrałoby mimo wszystko przywiązanie do aktualnych barw niż pociąg do włoskiej tradycji. - Nie ma innego zespołu za wyjątkiem Ferrari, który mógłby być interesujący. Teraz jednak jestem szczęśliwy z tego gdzie jestem. Uwielbiam ludzi, z którymi pracuję i dla których pracuję oraz to, co reprezentuje sama firma.
- Kiedy dołączyłem do Mercedesa nie mogłem sobie wyobrazić, że będzie tu tak dobrze niezależnie od naszych wyników - chodzi tu bowiem o środowisko, w którym funkcjonuję. Nie mógłbym wymarzyć sobie lepszego zespołu i jestem przekonany, że żadna inna stajnia nie posiada tak świetnej atmosfery. Myślę, że nie ma w całym sporcie zespołu, który tak dbałby o swoich zawodników, jak robi to Mercedes. Odwrócenie się i zostawienie tego wszystkiego za sobą jest więc naprawdę trudne. Niezależnie od tego, czy pojawiasz się na imprezach, czy bierzesz udział w reklamach - nadal jesteś ambasadorem marki. Więc, gdybym miał stąd odejść, to zakończyłbym swoją karierę. Mercedes dba o swoich kierowców - zakończył.
ZOBACZ WIDEO Angelika Cichocka: Miałam sporo szczęścia