Eric Boullier na stanowisku szefa zespołu pracował w Renault, a obecnie w McLaren Honda. W tym czasie współpracował z takimi mistrzami jak Kimi Raikkonen czy Fernando Alonso. Miał także krótki epizod z Robertem Kubicą podczas pracy w Lotusie.
- Jeżeli miałby porównać Fernando i Roberta, to oboje mają ten sam charakter. Kubica był zdolny do poświęcenia swojego życia prywatnego, aby być jak w najlepszej formie - przyznał Francuz w rozmowie dla serwisu "F1i.com".
- To naturalny talent, który jest także bardzo szczery i twardo stąpa po ziemi, tak jak Raikkonen czy Alonso - dodał.
Obecny szef McLarena przyznał, że krakowianin podobnie jak Romain Grosjean doskonale czuje hamulce w bolidzie. - W 2010 testowaliśmy bolid, a Robert powiedział, że auto w ogóle nie hamuje. Zaufaliśmy mu. Okazało się, że po raz kolejny pomysł inżynierów nie sprawdził się w rzeczywistości - przyznał Francuz.
Boullier nawiązał także do lutowego wypadku 32-latka podczas włoskiego rajdu. - Wtedy oprócz przerwania jego świetnej kariery, również ja przechodziłem najtrudniejsze chwile w swojej karierze - zakończył.
ZOBACZ WIDEO Kubica wraca do F1? Po co te testy? Wszystko, co chcesz wiedzieć o powrocie Kubicy do bolidu