Sobotnie kwalifikacje w GP Włoch zakończyły się blisko cztery godziny po ich rozpoczęciu. Wszystko z powodu nieoczekiwanych ulewnych opadów deszczu, jakie nawiedziły region Lombardii w dniu rywalizacji o ustawienie na starcie niedzielnego wyścigu na Monzy.
Sesja Q1 została przerwana czerwoną flagą szybko po tym, jak nad torem pojawiło się zielone światło. Wszystko z powodu wypadku Romaina Grosjeana na długiej prostej. Kierowca Haas stracił panowanie nad maszynąi uderzył mocno w bariery wykluczając się z dalszej walki. Zawodnicy wrócili do pit lane, gdzie spędzili kolejne godziny.
Po długich oczekiwaniach, po godzinie 16 sędziowie zdecydowali wreszcie o wznowieniu sesji. Zawodnicy tłumnie wyjechali na tor w obawie o ponowne opady, co zresztą zapowiadali ich inżynierowie. Pogoda jednak sprzyjała i można było skupić się na sportowej rywalizacji.
Mimo trudnych warunków najszybsi i tak byli kierowcy Mercedesa. Tempa próbował im dotrzymać Max Verstappen. Młody Holender bijąc duet Ferrari potwierdzał, że jest czołowym kierowcą, jeśli chodzi o jazdę po mokrym torze. Q1 zakończył jeszcze za Sebastianem Vettelem. W Q2 był już przed Niemcem.
ZOBACZ WIDEO Krzysztof Hołowczyc przed Baja Poland: Frajerów tutaj nie ma
Tymczasem po pierwszym segmencie z kwalifikacjami pożegnali się kierowcy Saubera, Haas oraz Jolyon Palmer z Renault. Blisko strefy spadkowej był także Nico Hulkenberg. W Q2 niemiecki kierowca francuskiej stajni musiał jednak żegnać się z marzeniami o pozycji w czołowej dziesiątce.
Nieoczekiwanie wspólnie z "Hulkiem" awansu do Q3 nie wywalczyli również Sergio Perez i Fernando Alonso, co udało się im partnerom zespołowym. Udział w kwalifikacjach na drugim segmencie zakończył też duet Toro Rosso.
Do finałowej części kwalifikacji z najlepszym czasem awansował Lewis Hamilton. Okrążenie jakie wykonał w Q2 wydawało się perfekcyjne. Było ono jednak niczym w porównaniu z tym, czego dokonał kilkanaście minut później w Q3, gdy nad tor znów wrócił deszcz, a zawodnicy przesiedli się ponownie z opon przejściowych na deszczowe.
W szalonej końcówce rekordy okrążeń bili kierowcy Red Bulla, którzy walczyli jak równy z równym z Hamiltonem. Do czasu. Lider Mercedesa w ostatnim przejeździe pokonał Verstappena o 1,1 sekundy! Jedna z największych deklasacji w wykonaniu jednego kierowcy, w kapitalnym stylu podsumowała 69. pole position dla Hamiltona i pobicie rekordu wszech czasów Michaela Schumachera w ilości wygranych czasówek w Formule 1.
Max Verstappen i Daniel Ricciardo mimo drugiej i trzeciej pozycji wystartują w niedzielę z końca stawki. Wszystko przez kary otrzymane za wymianę elementów jednostki napędowej. W ten sposób miejsce w pierwszym rzędzie otrzyma...Lance Stroll. 18-latek z Williamsa i tak sensacyjnie wywalczył czwarte miejsce w sportowej rywalizacji.
Fatalnie w domowych kwalifikacjach wypadło Ferrari, które wyraźnie zagubiło się po pojawieniu się deszczu w Q3. Kierowcy czerwonej stajni z Maranello zakończyli czasówkę na pozycjach 7. i 8. Lepszym czasem popisał się zaś Kimi Raikkonen.
Wyniki kwalifikacji w Grand Prix Włoch:
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas |
---|---|---|---|
Q3 | |||
1 | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:35.554 |
2 | Max Verstappen | Red Bull | 1:36.702 |
3 | Daniel Ricciardo | Red Bull | 1:36.841 |
4 | Lance Stroll | Williams | 1:37.032 |
5 | Esteban Ocon | Force India | 1:37.719 |
6 | Valtteri Bottas | Mercedes | 1:37.833 |
7 | Kimi Raikkonen | Ferrari | 1:37.987 |
8 | Sebastian Vettel | Ferrari | 1:38.064 |
9 | Felipe Massa | Williams | 1:38.251 |
10 | Stoffel Vandoorne | McLaren | 1:39.157 |
Q2 | |||
11 | Sergio Perez | Force India | 1:37.582 |
12 | Nico Hulkenberg | Renault | 1:38.059 |
13 | Fernando Alonso | McLaren | 1:38.202 |
14 | Daniił Kwiat | Toro Rosso | 1:38.245 |
15 | Carlos Sainz jr. | Toro Rosso | 1:38.526 |
Q1 | |||
16 | Kevin Magnussen | Haas | 1:40.489 |
17 | Jolyon Palmer | Renault | 1:40.646 |
18 | Marcus Ericsson | Sauber | 1:41.732 |
19 | Pascal Wehrlein | Sauber | 1:41.875 |
20 | Romain Grosjean | Haas | 1:43.355 |