Do tej pory Williams unikał oficjalnych komunikatów w sprawie polskiego kierowcy. W tygodniu rzecznik zespołu w krótkiej wypowiedzi potwierdził jednak zainteresowanie Polakiem. Goszczący ostatnio w Polsce Nico Rosberg, pełniący obowiązki menedżera Roberta Kubicy, nie chciał potwierdzić tych słów.
W piątek w trakcie trwania sesji treningowych na torze Sepang, głos w sprawie obsady kierowców w Williamsie zabrał dyrektor techniczny stajni Paddy Lowe. Brytyjczyk oświadczył, że zespół może odwlekać podjęcie decyzji w tej sprawie.
- Jesteśmy w komfortowym położeniu, jeśli chodzi kierowców jakich możemy brać pod uwagę. Równie dobrze możemy kontynuować współpracę z Felipe (Massą). Nie spieszymy się jednak z tą decyzją, nie mamy określonego terminu na wybór kierowcy - powiedział.
Dopytany szczegółowo o Kubicę, który od sześciu lat był poza zainteresowaniem królową motosportu, Lowe potwierdził, że Williams rozważa jego zatrudnienie na sezon 2018. - Robert jest interesującą opcją i jest brany przez nas pod uwagę - dodał.
"Robert [Kubica] is definitely a very interesting opportunity & that is included in our assessment," Williams chief Paddy Lowe tells #SkyF1 pic.twitter.com/zvTfzy7nXM
— Sky Sports F1 (@SkySportsF1) 29 września 2017
Przypomnijmy, że prasa potwierdza konsekwentnie, iż ewentualna przyszłość Kubicy w Williamsie jest uzależniona od testów, które mają potwierdzić jego pełną zdolność do pracy w roli kierowcy etatowego.
Pewny miejsca w zespole na kolejny sezon mistrzostw świata jest natomiast Lance Stroll, który debiutuje w Williamsie w bieżącej kampanii.
ZOBACZ WIDEO Nico Rosberg: Wsparcie całego kraju jest bardzo ważne dla powrotu Kubicy do Formuły 1 [ZDJĘCIA ELEVEN]