Aktualny wicelider klasyfikacji generalnej kierowców zakończył sobotni poranny trening w GP Malezji na drugiej pozycji, za plecami Kimiego Raikkonena. Program Sebastiana Vettela został jednak skrócony po problemach z układem napędowym.
Wstępna analiza wykazała problem z elektroniką w jego samochodzie. Ferrari, w celu uniknięcia powtórki z treningu podczas sesji kwalifikacyjnej lub wyścigu, podjęło decyzję o zainstalowaniu w samochodzie niemieckiego kierowcy zupełnie nowej jednostki napędowej.
Silnik ten będzie ulepszoną wersją, nad którą Ferrari pracuje od pewnego czasu. Jego wprowadzenie planowano odłożyć do Grand Prix Japonii lub Stanów Zjednoczonych.
Dla Sebastiana Vettela to ostatni egzemplarz silnika spalinowego w tym sezonie, co oznacza, że użycie kolejnego będzie związane z karą cofnięcia na starcie.
ZOBACZ WIDEO Nico Rosberg: Wsparcie całego kraju jest bardzo ważne dla powrotu Kubicy do Formuły 1 [ZDJĘCIA ELEVEN]
[color=#000000]
[/color]