Lewis Hamilton: Drugie miejsce nie jest do końca zadowalające

Materiały prasowe / Steve Etherington / Na zdjęciu: Max Verstappen i Lewis Hamilton
Materiały prasowe / Steve Etherington / Na zdjęciu: Max Verstappen i Lewis Hamilton

Po wyścigu o Grand Prix Malezji nie do końca zadowolony był ze swojego drugiego miejsca był Lewis Hamilton. Brytyjczyk przyznał, iż celem było zwycięstwo.

W tym artykule dowiesz się o:

Mercedes nie miał udanego początku weekendu GP Malezji. Jednak w niedzielę było już dużo lepiej. - To był znacznie lepszy weekend niż oczekiwaliśmy po piątku. Patrząc na nasze problemy jakie mieliśmy, to fantastyczny wynik - powiedział Lewis Hamilton po zakończeniu wyścigu na torze Sepang International Circuit.

Lider klasyfikacji generalnej obawia się jednak kolejnych wyścigów. - Czeka nas sporo pracy z bolidem. Następne dwa Grand Prix będą kluczowe w kwestii naprawienia naszych problemów. Największym kłopotem było ładowanie baterii na początku wyścigu, stąd brak mocy - przyznał Hamilton.

Kierowca niemieckiej stajni znów odskoczył Vettelowi w klasyfikacji generalnej, ale niebyt go to ucieszyło. - Celem było wygranie wyścigu. Drugie miejsce nie jest do końca zadowalające. Zrobiliśmy jednak krok do przodu, jeśli chodzi o wygranie mistrzostwa świata - zakończył.

W klasyfikacji generalnej, Lewis Hamilton ma 34 punkty przewagi nad Sebastianem Vettelem. Wyścig o Grand Prix Malezji padł łupem Maxa Verstappena.

ZOBACZ WIDEO Nico Rosberg: Wsparcie całego kraju jest bardzo ważne dla powrotu Kubicy do Formuły 1 [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)