Sebastian Vettel obawia się kary w Japonii

Po zakończeniu GP Malezji doszło do nietypowego wypadku. Na okrążeniu zjazdowym zderzyli się Lance Stroll i Sebastian Vettel. Bolid Ferrari został mocno uszkodzony, zwłaszcza jego lewa część. Niemiec obawia się, że na starcie do GP Japonii zostanie cofnięty na polach startowych.

GP Malezji pożegnało się z F1

- Sprawdzimy to, ale raczej na pewno. To może być kolejna smutna wiadomość w ten weekend - odpowiedział Vettel na pytanie dziennikarzy, czy uszkodzeniu uległa skrzynia biegów.

Czterokrotnemu mistrzowi świata grozi zatem cofnięcia na starcie o pięć miejsc, jeżeli dojdzie do wymiany skrzyni biegów. To może być cios dla Vettela, bowiem po GP Malezji jego strata do prowadzącego w klasyfikacji generalnej Lewisa Hamiltona zwiększyła się do 34 punktów.

Grand Prix Japonii odbędzie się już w najbliższy weekend, 6-8 października.

ZOBACZ WIDEO Adam Warchoł ma dopiero 16 lat, a jest już wicemistrzem Polski i marzy o igrzyskach w Tokio