W ankiecie głos oddało 9 076 osób. Zdecydowanie wygrał opcja, aby "pewna firma paliwowa" wspierała Roberta Kubicę. Wynik? Aż 92 proc. głosujących było na tak, co nie powinno wcale dziwić.
Czy chcesz, aby "pewna firma paliwowa" wspierała "najszybszego kierowcę świata" w wyścigach?#EmocjeDoPełna
— Grupa LOTOS (@GrupaLOTOS) 13 października 2017
Wcześniej na profilu Grupy Lotos pojawiło się oświadczenie, które początkowo można było źle odczytać. Jednak później eksperci podkreślali, iż komunikat został napisany w taki sposób, że nie wyklucza on wsparcia dla Polaka, gdyby ten zdołał wrócić do Formuły 1.
Decydujący może być test Kubicy na Hungaroring, który zdaniem dziennikarzy ma odbyć się w dniach 17-18 października. Wspólnie z 32-letnim krakowianinem testować ma Paul di Resta. Kubica wcześniej już odbył jazdy starszą wersją bolidu Williamsa na Silverstone. Test był prywatny, ale zdaniem kilku dziennikarzy wypadł on bardzo dobrze.
ZOBACZ WIDEO: Polka zachwyciła miliony internautów. Dziś jest bohaterką filmu "Out of Frame"