Po porannych opadach deszczu w Austin, kierowcy rozpoczęli pierwszy poranny trening na oponach przejściowych, obawiając się wciąż wilgotnego toru Circuit od the Americas. Praktycznie większość zawodników wykonała więc okrążenia instalacyjne na gumach przeznaczonych do jazdy po mokrej nawierzchni.
W tej części sesji najlepszym wynikiem popisywali się kolejno Lewis Hamilton, Max Verstappen i Felipe Massa. Brazylijczyka z pierwszego miejsca zepchnął dopiero Sebastian Vettel, który ustanowił jako pierwszy mierzone okrążenie na oponach na suchą nawierzchnię.
Wynik kierowcy Ferrari na poziomie minuty i 45 sekund był jednak daleki od ideału i został szybko przebity przez kolejnych uczestników sesji. Jako pierwszy barierę minuty i 40 sekund złamał Daniel Ricciardo, ale i ten czas został znacząco poprawiony.
Tempo dyktował Lewis Hamilton, który najpierw wskoczył na pierwszą pozycję z czasem 1:36.935, a następnie poprawił się i z rezultatem 1:36.335 triumfował w pierwszym treningu.
ZOBACZ WIDEO: Piękny gest Marcina Lewandowskiego. Odda swoją gażę
Drugie miejsce zajął ostatecznie Sebastian Vettel przed drugim kierowcą Mercedesa, Valtterim Bottasem. Czwarty był Max Verstappen, który w piątek potwierdził przedłużenie kontraktu z Red Bullem aż do 2020 roku.
Doskonały piąty czas wykręcił Stoffel Vandoorne w McLarenie, który podczas weekendu w USA korzysta z poprawionego silnika Hondy. W zupełnie innym nastroju sesję kończył jego zespołowy partner Fernando Alonso, który nie wykonał ani jednego mierzonego okrążenia z powodu awarii hydrauliki w swoim samochodzie.
Na wysokiej szóstej pozycji uplasował się Felipe Massa, dla którego może to być ostatni występ w Stanach Zjednoczonych, jeśli Williams rzeczywiście zdecyduje się zatrudnić na jego miejsce Roberta Kubicę. Znacznie gorzej od doświadczonego Brazylijczyka pojechał 18-letni Lance Stroll, który był dopiero 12.
Debiutujący podczas tego weekendu w F1, Brendon Hartley wykręcił w pierwszym treningu 14. czas. Kierowca z Nowej Zelandii wykonał aż 28 okrążeń - najwięcej z wszystkich - które były mu niezbędne do zapoznania się z bolidem Formuły 1. 27-latek, który na co dzień startuje w prototypach Le Mans, po raz ostatni zasiadał za kierownicą bolidu jednomiejscowego w 2012 roku.
Wyniki 1. treningu w GP USA:
Pozycja | Kierowca | Zespół | Najlepszy czas |
---|---|---|---|
1 | Lewis Hamilton | Mercedes | 1'36.335 |
2 | Sebastian Vettel | Ferrari | 1'36.928 |
3 | Valtteri Bottas | Mercedes | 1'36.979 |
4 | Max Verstappen | Red Bull | 1'37.339 |
5 | Stoffel Vandoorne | McLaren | 1'37.352 |
6 | Felipe Massa | Williams | 1'37.570 |
7 | Kimi Raikkonen | Ferrari | 1'37.598 |
8 | Esteban Ocon | Force India | 1'37.808 |
9 | Sergio Perez | Force India | 1'37.861 |
10 | Carlos Sainz | Renault | 1'38.093 |
11 | Kevin Magnussen | Haas | 1'38.408 |
12 | Lance Stroll | Williams | 1'38.534 |
13 | Nico Hulkenberg | Renault | 1'38.904 |
14 | Brendon Hartley | Toro Rosso | 1'39.267 |
15 | Romain Grosjean | Haas | 1'39.336 |
16 | Daniel Ricciardo | Red Bull | 1'39.366 |
17 | Sean Gelael | Toro Rosso | 1'40.406 |
18 | Marcus Ericsson | Sauber | 1'40.448 |
19 | Charles Leclerc | Sauber | 1'40.828 |
20 | Fernando Alonso | McLaren | - |