Szef Force India dla WP SportoweFakty: Kubica wykona świetną robotę

Materiały prasowe / Williams / Robert Kubica na torze Motorland Aragon
Materiały prasowe / Williams / Robert Kubica na torze Motorland Aragon

- Rola rezerwowego nie jest tym, czego Robert Kubica oczekiwał, ale Williams może być spokojny, że wykona świetną robotę jako kierowca rezerwowy - mówi nam szef zespołu Force India Robert Fernley.

W poniedziałek na Circuit de Barcelona-Catalunya rozpoczęły się przedsezonowe testy Formuły 1. Zespoły mają okazję po raz pierwszy sprawdzić, czy owoce ich wielomiesięcznej pracy spełniają oczekiwania. Jednym z najgłośniejszych nazwisk w padoku jest nazwisko polskiego kierowcy Roberta Kubicy, który po siedmiu latach przerwy znów bierze udział w przygotowaniach do sezonu F1. Krakowianin do bolidu wskoczy dopiero we wtorek po południu, ale już teraz jest tematem zakulisowych rozmów.

Robert Fernley, wiceszef zespołu Force India, który pod nieobecność mającego problemy z prawem właściciela teamu Vijaya Mallyii jest nieformalnym szefem ekipy, w ciepłych słowach wypowiedział się na temat powrotu Kubicy do F1. - Prywatnie bardzo lubię Roberta, poza tym, że był i uważam, że nadal jest bardzo szybkim kierowcą, to jest również niezwykle sympatycznym facetem, który zawsze angażuje się w swoją pracę na 100 proc. Szefowie zespołów zawsze sobie cenią tę cechę u kierowców. Rola rezerwowego nie jest tym, czego oczekiwał, ale Williams może być spokojny, że wykona świetną robotę jako ich kierowca rezerwowy - mówi Fernley w rozmowie z WP SportoweFakty.

Szef Force India nie ukrywa, że będzie podglądał, jak przebiega powrót Kubicy do F1. - Bardzo interesujące będzie obserwowanie jego jazdy i postępów po tak długiej przerwie. Zespoły na pewno będą to śledzić, my również. Jego kontuzjowana ręka prawdopodobnie nie stanowi już problemu. Życzę mu szczęścia i mam nadzieję, że szybko wróci do poziomu, jaki prezentował w przeszłości - mówi Fernley i dodaje, że tegoroczny skład kierowców Williamsa, który jest najmłodszy w stawce zespołów F1 i wzbudza wiele kontrowersji, może okazać się dobrym rozwiązaniem. Brytyjczyk spodziewa się dobrej formy szczególnie po Siergieju Sirotkinie.

- Skład Williamsa jest pewną niewiadomą, ale nie mam wątpliwości co do tego, że Sirotkin jest szybki i pokaże to na torze. Stroll ciągle jest bardzo młody, uczy się coraz więcej i powinien pokazać lepsze tempo w tym sezonie. Obaj mają potencjał, ale dopiero czas pokaże na ile wystarczający w tak konkurencyjnym środowisku, jakim jest Formuła 1 - uważa szef teamu, który w ubiegłym sezonie zajął czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów i pokonał m.in. Williamsa.

Maciej Rowiński z Barcelony

ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica trzecim kierowcą Williamsa. "Pukał do drzwi F1, teraz do nich wali"

Źródło artykułu: