Grid girls wrócą na Grand Prix Monako

Organizatorzy Grand Prix Monako Formuły 1 potwierdzili, że podczas tegorocznych zmagań na torze będą obecne tzw. grid girls. Od sezonu 2018 Liberty Media postanowiło zrezygnować z pokazywaniem kobiet podczas weekendu z F1.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
grid girls podczas Grand Prix Meksyku w 2017 roku Getty Images / Mark Thompson / Na zdjęciu: grid girls podczas Grand Prix Meksyku w 2017 roku
Liberty Media postanowiło, że w sezonie 2018 kobiety znikną z padoku Formuły 1. Zastąpią je dzieci, które aspirują do zrobienia kariery w sportach motorowych. Kibice byli tym faktem oburzeni, a organizatorzy Grand Prix Monako już zapewnili, iż podczas weekendu w Monako dziewczyny będą obecne na torze. Nie będą jednak trzymać tablic z numerem danego kierowcy.

- Mamy dobre relacje z Liberty - przyznał Michel Boeri, prezes Automobile Club de Monaco.

- Rozumieją, że nie jesteśmy torem Spa czy Monza. Nie mieliśmy z Liberty Media żadnych problemów, z wyjątkiem grid girls. Postanowiliśmy jednak, że będą one obecne na torze w tym roku, ale bez tablic z numerami startowymi - dodał.

Dlaczego organizatorzy GP Monako tak bardzo pragną kobiet na torze? - Są po prostu ładne i przyciągają kamery - zakończył Boeri.

Niewykluczone, że również podczas GP Rosji obecne będą grid girls. - Nasze dziewczyny są najpiękniejsze na świecie. Chcemy wrócić do tradycji - oznajmił Dmitrij Kozak, wicepremier Rosji.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: To czas w moim życiu, w którym jestem szczęśliwy
Czy grid girls powinny pozostać w F1?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×