GP Azerbejdżanu: Awans Williamsa na polach startowych. Hulkenberg z karą

Rafał Lichowicz 28 Kwietnia 2018, 17:29

Materiały prasowe / Williams Martini Racing / Na zdjęciu: bolid Williamsa w garażu

• GP Azerbejdżanu: Vettel z PP, fatalny błąd Raikkonena

Montaż nowej skrzyni biegów przebiegł pomyślnie i Niemiec mógł stanąć do walki o jak najlepsze pole startowe. Niestety już wówczas wiedział, że po zakończeniu sesji zostanie i tak ukarany karą cofnięcia na starcie o pięć miejsc za zbyt szybką wymianę skrzyni, która powinna wytrzymać 6 kolejnych weekendów wyścigowych. W kwalifikacjach kierowca Renault uzyskał 9. czas, co oznaczało start dopiero z 14. pola.

Nieszczęście Hulkenberga wykorzystają m.in. kierowcy Williamsa, którzy po sobotniej czasówce znaleźli się w całkiem niezłym położeniu w walce punkty w niedzielę. Lance Stroll zajął 11. miejsce, a Siergiej Sirotkin 12. Obaj zyskają po jednej pozycji.

Wobec braku awansu bolidów ze stajni z bazą w Grove do Q3, Stroll i Sirotkin będą mogli założyć komplet świeżych opon na wyścig, w dodatku z możliwością wyboru mieszanki, na co nie zezwala regulamin w przypadku kierowców, którzy weszli do Q3. Ci wystartują w niedzielę na oponach używanych, na których kręcili swoje najlepsze czasy.

Po trzech wyścigach nowego sezonu Williams pozostaje jedynym zespołem w stawce bez choćby jednego punktu.