Lewis Hamilton zaskoczony zwycięstwem. Brytyjczyk pochwalił jazdę Bottasa i Vettela

Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton na torze w Baku
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton na torze w Baku

- Valtteri wykonał wybitną pracę i naprawdę zasłużył na to, by odnieść zwycięstwo. Sebastian także pojechał dziś bardzo dobrze - mówił po wygranym GP Azerbejdżanu Lewis Hamilton. Brytyjczyk niespodziewanie objął prowadzenie na ostatnich okrążeniach.

Grand Prix Azerbejdżanu przysporzyło kibicom naprawdę sporo emocji. Szczególnie dramatyczne okazały się ostatnie cztery okrążenia. Po zjeździe samochodu bezpieczeństwa Sebastian Vettel stracił 2. pozycję, próbując zaatakować prowadzącego Valtteriego Bottasa. Niemiec zblokował koła i przestrzelił szykanę, spadając tym samym na 4. miejsce.

Kilka chwil później niemalże pewne zwycięstwo stracił Bottas. Kierowca Mercedesa przebił oponę, najeżdżając na pozostałe na torze części jednego z samochodów. Dla Fina był to koniec wyścigu, a dla jego zespołowego kolegi - Lewisa Hamiltona pierwszy w tym sezonie triumf.

- To był naprawdę emocjonujący wyścig - rozpoczął Brytyjczyk. Czterokrotny mistrz świata pochwalił formę swoich rywali. - Valtteri wykonał wybitną pracę i naprawdę zasłużył na to, by odnieść zwycięstwo. Sebastian także pojechał dziś bardzo dobrze. Obaj nie mieli szczęścia - zaznaczył.

- Czuję się nieco dziwnie stojąc tutaj na pierwszym stopniu podium. Nie poddałem się, ciągle naciskałem, choć nie był to dla mnie prosty wyścig - dodał Hamilton.

Dyrektor niewykonawczy Mercedesa - Niki Lauda ma pretensje do sędziów za to, że nie dopilnowali, by nawierzchnia została właściwie oczyszczona po kraksie Red Bulli i incydencie z udziałem Romaina Grosjeana. - Wyścig był zarówno dobry jak i zły. Dlaczego tor nie został właściwie posprzątany przez porządkowych? Mieli na to bardzo dużo czasu. Dla Bottasa sytuacja była jedną wielką katastrofą, na czym skorzystał Lewis.

Były kierowca pochwalił jazdę Fina. - Bottas wykonał dziś wszystko perfekcyjnie. Mógł w bardzo łatwy sposób odnieść zwycięstwo. Mimo to, Lewis dobrze sobie poradził, więc dzięki Bogu wygraliśmy to Grand Prix.

Lewis Hamilton po wygranej w Baku wysunął się na pozycję lidera w klasyfikacji kierowców, mając 4 punkty przewagi nad drugim Sebastianem Vettelem.

ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica: Moi kibice są ewenementem

Komentarze (1)
avatar
Ricciardo
29.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spodziewałem się, że tak powie. Bo jak nie czuć się dziwnie po wygraniu w takich okolicznościach?
Bardzo poważny błąd popełnił Seba, niepotrzebnie tak szybko chciał wyjść na prowadzenie, troc
Czytaj całość