Wracając do Formuły 1, Renault ustaliło sobie pięcioletni plan finansowy. Według sprawozdania za ubiegły rok, stajnia zanotowała minimalny zysk, po raz pierwszy od sezonu 2009, który był wtedy ostatnim dla fabrycznej stajni Renault.
Według sprawozdania finansowego, Renault w roku 2017 zanotowało przychody w wysokości 136,3 mln funtów. Jest to wzrost o 14 proc. w porównaniu do ubiegłego sezonu. Dzięki temu zespół odnotował zysk w wysokości 1,1 mln funtów. W zeszłym roku było z kolei 3,2 mln funtów straty.
Dzięki sponsorom udało się zwiększyć przychody, bowiem nagroda od FOM za sezon 2016 (9. miejsce w klasyfikacji konstruktorów) nie była zbyt wysoka. Zwiększyło się również zatrudnienie w Enstone. W 2016 roku w fabryce pracowało 511 osób, a od niedawna liczba ta wzrosła do 606.
- Nadal trwają prace nad ulepszeniem fabryki w Enstone. Inwestujemy również w inne kluczowe projekty, które napędzają rozwój zawarty w długoterminowym planie Renault. Celem jest zdobycie mistrzostwa w klasyfikacji konstruktorów - oznajmił zespół.
Po 10 wyścigach sezonu 2018, zespół Renault zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Gmoch zawiedziony postawą Belgów. "Nie dorośli, by grać wyżej niż w półfinale"