Problemy finansowe Force India oraz niejasna sytuacja Carlosa Sainza sprawiły, że w Formule 1 możemy być świadkami wielkiego transferu. Renault dostrzegło bowiem potencjał tkwiący w Estebanie Oconie. W padoku coraz głośniej mówi się o tym, że transfer 21-letniego kierowcy jest bardzo realny.
Inaczej sprawę widzą jednak szefowie hinduskiej ekipy, którzy są przekonani, że uda im się zatrzymać Ocona na kolejny sezon.
- Nie sądzę, aby umowa z Renault została zrealizowana. Mamy opcję, aby zatrzymać Estebana u siebie. Piłka jest po naszej stronie, a nie Renault. Z tego co wiem, Ocon jest zainteresowany pozostaniem w naszym zespole, a to zawsze dobra nowina - powiedział Otmar Szafnauer, dyrektor operacyjny ekipy z Silverstone.
Szafnauer podkreślił też, że spekulacje na temat problemów finansowych jego zespołu są przesadzone. - Odkąd tu jestem, czyli od jakichś dziesięciu lat, zawsze byliśmy w trudnej sytuacji. Po prostu, staramy się jak najlepiej wykorzystać nasze zasoby. W Formule 1 to nigdy nie jest łatwe. Pokonamy obecne trudności, a na dodatek ciągle mamy szansę na zajęcie czwartego miejsca w klasyfikacji generalnej konstruktorów - dodał.
Przyszłość Force India bez wątpienia wpłynie na dalsze losy kilku kierowców w Formule 1. Zainteresowanie zespołem wyraża bowiem Lawrence Stroll. Kanadyjski miliarder, w przypadku przejęcia akcji hinduskiej ekipy, umieściłby w niej swojego syna Lance'a. To oznaczałoby również roszady personalne w Williamsie.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 84. Rafał Fronia: Denis Urubko na K2 przywłaszczył sobie miesiące naszej pracy. Ma dwie osobowości