Robert Kubica skradł show. Samochód Williamsa cały w farbie (foto)

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix /  / Na zdjęciu: Robert Kubica w bolidzie Williamsa podczas testów F1 na torze Hungaroring
Newspix / / Na zdjęciu: Robert Kubica w bolidzie Williamsa podczas testów F1 na torze Hungaroring
zdjęcie autora artykułu

Robert Kubica wzbudził ogromne zainteresowanie kibiców i ekspertów pod koniec drugiego dnia testowego na Hungaroringu. Wszystko za sprawą nietypowego malowania jego samochodu. Nie było to jednak dziełem przypadku.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas gdy polscy kibice mieli nadzieję, że Robert Kubica wykorzysta końcówkę środowej sesji testowej na Hungaroringu, by poprawić swój wynik, inne plany względem 33-latka miał Williams. Polak wyjechał na tor w samochodzie, który wyposażony był w specjalną farbę. Miało to na celu pokazanie brytyjskiej ekipie jak sprawują się części aerodynamiczne i jak roznosi się pęd powietrza w modelu FW41.

W efekcie, gdy Kubica wracał do alei serwisowej po pokonaniu kilku okrążeń, jego pojazd nie był w tradycyjnych biało-niebieskich barwach. Karoseria maszyny z Grove pokryta była niemal wszystkimi kolorami tęczy.

Mechanicy i inżynierowie Williamsa starali się ukryć przed dziennikarzami, fotografami oraz rywalami model FW41. Gdy tylko Kubica wjechał do pit-lane, otoczono go specjalnymi parawanami. Na nic się to zdało, gdyż kilku fotografów zdążyło wykonać zdjęcia "pomalowanego" samochodu. Oto jak się prezentował.

ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników Betard Sparty Wrocław

Źródło artykułu:
Czy Williams odbije się od dna w kolejnym sezonie F1?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (4)
avatar
Piotr Poręba
3.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bez Roberta Kubicy zespół pójdzie na dno musi siąść za kierownicą i pokazać na co go stać  
avatar
Leonidas spod Termopil 1
2.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak, rola testera farby dla robcia to idealna robota.  
avatar
mario_stal_gorzów
2.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Kuczera... Jedno małe pytanko. Jakich ekspertów? Czy ma Pan na myśli ekspertów z Williamsa?  
Ryszard Kurnik
2.08.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Parawany? Żeby coś ukryć? Pewnie przed szpiegami z Mercedesa ;-) A tak na serio to powodzenia im życzę i żeby wreszcie wrócili do gry.