Na początku roku Tatiana Calderon została kierowcą rezerwowym Saubera. Kolumbijka miała nadzieję, że otrzyma szansę występu w którejś z sesji treningowych, ale póki co taka sytuacja nie miała miejsca. 25-latka wykonała za to ogrom pracy w symulatorze ekipy z Hinwil.
Jednak już w najbliższy wtorek Calderon zasiądzie za kierownicą samochodu Saubera. Kolumbijka dostanie szansę podczas dnia filmowego, jaki szwajcarski zespół zamierza zorganizować na torze w Mexico City. Będzie to jej debiut w maszynie Formuły 1.
- Jestem bardzo wdzięczna, że dostałam taką możliwość. Odkąd zaczęłam się ścigać, było to moim marzeniem. Zawsze miałam nadzieję, że przyjdzie taki dzień, kiedy usiądę za kierownicą pojazdu z najwyższej półki. Odkrywanie toru im. braci Rodriguez z kokpitu Saubera będzie niesamowitym przeżyciem - powiedziała Calderon.
Zgodnie z regulaminem, dni filmowe rządzą się swoimi prawami. Kolumbijka będzie mogła pokonać maksymalnie dystans 100 kilometrów. Co więcej, otrzyma do dyspozycji specjalną mieszankę opon, która różni się od tych, jakie stosowane są w trakcie weekendów wyścigowych. Wszystko po to, aby Sauber pod pretekstem działań marketingowych nie testował nowych rozwiązań w swoim pojeździe.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wzruszająca scena na mecie maratonu