Siergiej Sirotkin długo walczył o pozostanie w Formule 1 i liczył na przedłużenie kontraktu z Williamsem. Tak się jednak nie stało, bo Brytyjczycy postawili na Roberta Kubicę. W tej sytuacji Rosjanin musi poszukać szczęścia w innej serii wyścigowej.
Być może Sirotkin znajdzie zatrudnienie w DTM. Szansę chce mu dać Audi, dlatego też kierowca z Moskwy pojawił się w hiszpańskim Jerez, gdzie trwają trzydniowe testy. Niemiecki producent zamierza sprawdzić umiejętności siedmiu zawodników.
Nie jest jednak tajemnicą, że Rosjanin nie chce tracić kontaktu z F1 i myśli o pełnieniu roli kierowcy rozwojowego. W tym tygodniu Sirotkin zdradził, że mógłby nawiązać współpracę z Ferrari.
Włosi szukają chętnego do pracy w symulatorze, bo do tej pory mogli liczyć na wsparcie Daniiła Kwiata. Jednak kierowca z Ufy w sezonie 2019 będzie ponownie startować w królowej motorsportu w barwach Toro Rosso.
ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Kapusta o losowaniu grup ME 2020: Błagam, nie mówmy, że to jest trudna grupa