[tag=537]
Felipe Massa[/tag] przez 15 sezonów jazdy wygrał 11 wyścigów Formuły 1. Po zakończeniu kariery w F1 podpisał on trzyletni kontrakt na starty w serii elektrycznej. - Najbardziej interesujące w Formule E jest to, że wyścig może wygrać praktycznie każdy - powiedział Brazylijczyk.
- Wielu zawodników jest w stanie zdobyć mistrzostwo. W FE rywalizacja jest zdecydowanie bardziej wyrównana niż w Formule 1. Samochody też są bardziej zbliżone poziomem do siebie - wyjaśnił Massa.
37-latek uważa, że starty w serii elektrycznej są przedłużeniem jego kariery. - Mogę cieszyć się jazdą jeszcze przez kilka sezonów. Wciąż chcę się bawić sportem, tak jak czyniłem to przez całą karierę. Formuła E to nie są mistrzostwa na jeden rok. To długoterminowa sprawa - powiedział Brazylijczyk.
Według Massy największym wyzwaniem nowego sezonu będzie dostosowanie stylu jazdy do nowych bolidów drugiej generacji, która są zdecydowanie mocniejsze od starych. - Zrozumienie baterii, tego jak ich używać w sposób idealny, to naprawdę trudne zadanie. Ciężko wyczuć, jak się z nimi obchodzić. Zobaczymy, jak wiele nauczę się od pierwszego wyścigu, ale na pewno jestem dużo mądrzejszy niż wtedy, kiedy pierwszy raz wsiadałem za kierownicę samochodu - zakończył.
Nowy sezon Formuły E rozpoczyna się 15 grudnia. Kierowcy rywalizować będą na ulicach Rijadu, stolicy Arabii Saudyjskiej. W tegorocznej stawce nie zabraknie gwiazd. W serii elektrycznej pojadą między innymi Stoffel Vandoorne czy Pascal Wehrlein.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 98. Kubica popełnił duży błąd? Włodzimierz Zientarski: Wszyscy na tym ucierpieli