Dla Sebastiena Buemiego będzie to dwunasty sezon, jaki spędzi on w rodzinie Red Bull Racing. Szwajcar dołączył do programu wyścigowego austriackiej firmy w roku 2008, co zaowocowało rolą kierowcy wyścigowego w Toro Rosso. Jego talent nie rozwinął się jednak tak jak oczekiwano i po sezonie 2011 stracił on miejsce w Formule 1.
Buemi zaczął się jednak realizować w innych seriach wyścigowych. Zdobył tytuły mistrzowskie w Formule E czy wyścigach długodystansowych WEC. Pozostał przy tym w otoczeniu "czerwonych byków", pełniąc rolę rezerwowego w zespołach z Milton Keynes i Faenzy.
Jesienią ubiegłego roku spekulowano, że Buemi może wrócić do F1 i zostać kierowcą Toro Rosso, bo zespół satelicki Red Bulla miał problemy ze skompletowaniem składu na sezon 2019. Ostatecznie Franz Tost postawił jednak na debiutanta, Alexandra Albona.
Buemi w wyścigach długodystansowych WEC jest związany z Toyotą, w Formule E reprezentuje barwy Nissana.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: piękna oprawa wymknęła się spod kontroli