Robert Kubica ma powody do zadowolenia po Grand Prix Niemiec Formuły 1. Polski kierowca Williamsa dojechał do mety na 12. pozycji (najlepszy wynik w sezonie) - przed Brytyjczykiem Georgem Russellem (WIĘCEJ TUTAJ). Taka sytuacja miała miejsce po raz drugi w tym roku (wcześniej Kubica wygrał z Brytyjczykiem w Grand Prix Francji).
GP Niemiec zwyciężył Max Verstappen. Zmienne warunki atmosferyczne (padający deszcz) sprawiły, że były to szalone zawody. Valtteri Bottas, Nico Hulkenberg, Charles Leclerc czy Daniel Ricciardo znaleźli się w gronie pechowców, którzy nie ukończyli wyścigu.
Eksperci i kibice na Twitterze są pod wrażeniem rywalizacji najszybszych kierowców świata.
Dziennikarz Antoni Cichy z TVP Sport pisze o... "thrillerze marzeń".
Ja nie wiem, co napisać. Thriller marzeń! Vettel wygrywa z 20 miejsca, Kvyat na podium, Hamilton poza punktami, Kubica 12. przed Russellem! Bottas, Leclerc w żwirze, po pięć pit stopów, ile kraks, uślizgów. F1 żyje! #Formula45 #F1
— Antoni Cichy (@antonicichy) 28 lipca 2019
"Taka formalność, ale myślę, że dzisiaj wielu Robert Kubica mógł pokazać, że nadal umie jeździć. Pokazał. I bez znaczenia, że był 12. a nie 11. czy 14" - ocenia Cichy w kolejnym tweecie.
ZOBACZ: F1: Grand Prix Niemiec. Robert Kubica skomentował wyścig na Hockenheim. "Nie muszę nic pokazywać" >>
Ekspert F1, Cezary Gutowski, podkreśla, że... deszcz, to jest to!
Co za wyścig. FENOMENALNE zwycięstwo Maxa, przed Vettelem i Kwiatem. RK na 12. pozycji, przed Georgem. Tyle dramatów! Błędy Leclerca, Hamiltona, Bottasa... Nawet zwycięzca się obrócił. Deszcz! To jest to :D
— Cezary Gutowski (@CezaryGutowski) 28 lipca 2019
Mateusz Skwierawski z WP SportoweFakty komentuje tak:
Następny sezon Netflixa o F1 przewijam od razu do wyścigu w Niemczech. Wszystko tam było, no może poza Kubicą na podium, ale ale, jest w końcu przed Russellem. Wyścig - sztos piekielny
— Mateusz Skwierawski (@MSkwierawski) 28 lipca 2019
Mikołaj Sokół, dziennikarz Eleven Sports, przyjmuje jednak wynik Kubicy z lekkim niedosytem.
No dobra, kto obstawiał podium w składzie Max, Seb, Daniił? Deszcz porządnie namieszał, trzeba było chwytać szanse: nie zrobili tego Lewis, Valtteri, Charles, Hulk... #Kubica na P12 i szkoda, że – jak sam mówi – nie są w stanie wykorzystywać takich okazji #ElevenF1
— Mikołaj Sokół (@SokolimOkiem) 28 lipca 2019
Stefan Bielański - "La Gazzetta dello Sport" w Polsce - również podkreśla niesłychaną dramaturgię wyścigu.
Taktyka jazdy na końcu stawki może być skuteczna. Dzięki tym, którzy nie dostosowali się do warunków na torze (w tej właśnie chwili Leclerc) - Kubica już jest na 16 miejscu. W Mercedesie też bałagan. Koniec świata
— Stefan Bielański (@StefanBielanski) 28 lipca 2019
Dziennikarz sport.pl., Piotr Majchrzak, podsumowuje dobrą jazdę Kubicy.
Trzeba jedno przyznać :). Kubica jednym z niewielu kierowcow, którzy nie zrobili żadnego błędu, co w pływającym Williamsie nie było proste
— Piotr Majchrzak (@MajchrzakP) 28 lipca 2019
ZOBACZ WIDEO: Niezręczne pytanie o przyszłość Roberta Kubicy. Obok siedział sponsor