F1: możesz się poczuć jak Robert Kubica. Wystarczy kilka tysięcy euro

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Robert Kubica podczas pokazu w Gdyni
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Robert Kubica podczas pokazu w Gdyni

Williams nie dostarczył samochodu Robertowi Kubicy na pokaz F1, który miał miejsce pod koniec sierpnia w Gdyni. Z pomocą przyszła firma zewnętrzna. Jak się okazuje, na wypożyczaniu samochodów F1 można zrobić niezły biznes.

Pod koniec sierpnia w Gdyni pojawiły się tysiące fanów Roberta Kubicy. Każdy z nich chciał zobaczyć Polaka za kierownicą samochodu F1. Spora część z nich po raz pierwszy widziała maszynę Formuły 1 "na żywo". I być może nawet nie zorientowała się, że Kubica tak naprawdę nie korzystał wtedy z bolidu Williamsa.

Zespół Kubicy sprzedał bowiem część starszych modeli i nie był w stanie dostarczyć żadnego sprawnego pojazdu do Trójmiasta, a ze względu na przepisy F1 nie mógł to też być tegoroczny czy zeszłoroczny model.

Czytaj także: Williams miał już podjąć decyzję ws. Kubicy

Z pomocą przyszła firma zewnętrzna - Winfield. Francuzi z wynajmu samochodów F1 (oraz niższych klas) zrobili biznes, na którym zarabiają sporo pieniędzy.

ZOBACZ WIDEO: #Newsroom. W studiu Robert Kubica i prezes Orlenu

Skąd wziął się Winfield?

Kubica w Gdyni jeździł modelem Lotusa E21 z 2013 roku, czyli samochodem konkurencyjnym dla Williamsa, choć Brytyjczycy byli partnerami imprezy. Dlatego pojazd nie był oklejony w charakterystyczne dla stajni z Grove barwy. Co więcej, za przygotowanie maszyny na miejscu odpowiedzialni byli jedynie inżynierowie i mechanicy firmy Winfield.

Przedsiębiorstwo zostało założone w roku 1964 we Francji i zaczęło działać jako akademia kierowców. Tam szkolili się m.in. Alain Prost czy Damon Hill, czyli przyszli mistrzowie świata F1. Z czasem Winfield uległ jednak komercjalizacji. W tej chwili oferuje nie tylko naukę młodym zawodnikom, ale też daje możliwość wynajęcia samochodów na pokazy czy zorganizowanie specjalnego dnia na torze korporacjom. Wystarczy zapłacić.

Jak to wygląda?

Jeśli ktoś myśli, że Winfield oddaje samochód F1 przeciętnemu Kowalskiemu, udostępnia mu tor i mówi "jedź", jest w sporym błędzie. Większość uczestników wydarzenia nie byłaby bowiem w stanie nawet ruszyć z miejsca. Gdyby komuś się udało, najpewniej rozbiłby się w pierwszym zakręcie.

Dlatego wykupienie dnia na torze z firmą Winfield gwarantuje odpowiednie szkolenie. Zaczyna się ono briefingiem, w trakcie którego instruktor tłumaczy zasady działania kierownicy, zdradza tajniki samochodu i toru Paul Ricard, na którym odbywają się pokazowe jazdy. Obiekt na południu Francji jest wręcz idealny do takich "występów" - posiada szerokie, wyasfaltowane pobocza i ryzyko uderzenia w bandy jest stosunkowo niewielkie.

Do tego kierowcy przechodzą zabiegi z fizjoterapeutą, aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia skurczy w trakcie jazdy czy też późniejszych problemów z mięśniami. Każdy z uczestników może też liczyć na opiekę medyczną w razie wypadku.

Ile to kosztuje?

Cena weekendowego eventu w firmie Winfield to koszt 9950 euro. Wliczono w nią nocleg (jedna lub dwie noce w hotelu trzy- lub pięciogwiazdkowym), pożywienie oraz transport z lotniska w Marsylii na tor w Paul Ricard. Do tego Francuzi zapewniają ekwipunek kierowcy (kask, kombinezon, rękawice, buty), pamiątkowe zdjęcia i wideo oraz prezent-niespodziankę.

Firma funkcjonuje na rynku od lat, więc podczas weekendowego eventu wszystko działa jak w szwajcarskim zegarku. W jednym wydarzeniu udział bierze od 15 do 18 śmiałków. Po przejściu szkolenia dostają oni szansę za kierownicą samochodu Formuły 4, aby zapoznać się z realiami toru. Bolid ma moc 160 KM i waży ok. 500 kg. Każdy dostaje trzy sesje, trwają one po 20 minut. Średnio w trakcie jednej sesji kierowca pokonuje osiem okrążeń toru Paul Ricard.

Po spędzeniu godziny w samochodzie F4 nadchodzi najważniejszy moment imprezy - przejażdżka pojazdem F1. Winfield posiada w swoim garażu wspomnianego wcześniej Lotusa. Jest on wyposażony w silnik V8 o mocy 700 KM, a cała konstrukcja waży ok. 700 kg.

Podstawowy pakiet zawiera jedną sesję, na którą składają się trzy okrążenia. Za odpowiednią kwotę można jednak rozszerzyć go o dodatkowe "kółka". W tym przypadku ceny są uzgadniane indywidualnie.

Na zakończenie dnia każdy uczestnik eventu wsiada jako pasażer do specjalnie zmodyfikowanego, dwuosobowego samochodu F1. Przejeżdża w ten sposób jedno okrążenie toru Paul Ricard, a profesjonalny kierowca dba o to, aby nie zabrakło mu wrażeń.

Jest też wersja eventu dla mniej zamożnych. W tej opcji Winfield udostępnia uczestnikom jedynie samochód F4 oraz zapewnia przejazd dwuosobowym pojazdem F1. W tym przypadku cena za kilkanaście okrążeń za kierownicą znacznie słabszej maszyny to 3950 euro.

Dobrze działający biznes

Francuska firma nie chciała nam zdradzić, ile kosztuje wynajęcie jej samochodu na prywatny event, taki jak ten organizowany w sierpniu w Gdyni. Tłumaczy to tajemnicą handlową. Stawki są negocjowane indywidualnie, w zależności od potrzeb klienta, konieczności dostarczenia maszyny pod wskazany adres, itd.

- Jesteśmy otwarci na każdy szalony pomysł. Możemy dostarczyć samochód F1 każdemu, w zależności od jego projektu. Razem z kierowcą, mechanikami, transportem. Uwielbiamy robić szalone rzeczy, dlatego im projekt wydaje się bardziej zakręcony, tym łatwiej nas przekonać - twierdzą w firmie, a jej samochody biorą udział m.in. w kręceniu spotów reklamowych.

Czytaj także: Cień nadziei dla Kubicy w Haasie

Jeśli zaś chodzi o eventy organizowane na torze Paul Ricard, obywają się one kilka razy w roku i zwykle miejsca są wykupione w 100 proc. Najbliższe odbędą się 27 września i 9 października. Jeśli ktoś zatem chce poczuć się jak Robert Kubica, może jeszcze zdążyć zrobić przelew i ruszyć na południe Francji.

Winfield w ciągu roku stara się organizować 6-8 eventów dla korporacji i innych śmiałków na torze Paul Ricard. Jeśli przyjmiemy, że w każdym udział bierze 18 chętnych, to firma zarabia w ten sposób ponad 1,4 mln euro. Czysty zysk jest oczywiście mniejszy, bo należy wziąć pod uwagę koszty zakupu paliwa, opon czy wynajęcia obiektu.

Komentarze (4)
avatar
Lewa Renka Kupicy
11.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Poczuć się jak Roberto? Czyli rozumiem mam podcierać się inną ręką, niż wiodąca? 
avatar
yes
10.09.2019
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Jak Kubica ma końcu stawki? 
Arkadio33
10.09.2019
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Poczuć się jak Kubica ? To znaczy jak ? Orlen wyłoży mi za bilet, potem paru brytoli mnie przeleci bez gumy a na koniec będę mógł sobie troszkę pojeździć bolidem F1 ? :D 

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (870 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.