F1: GP USA. George Russell deklasuje Roberta Kubicę w kwalifikacjach. "Nie narzekam na statystyki"

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: George Russell przed Robertem Kubicą
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: George Russell przed Robertem Kubicą

- Prowadzenie z Kubicą 19:0 w kwalifikacjach? To nic nie znaczy, choć nie narzekam na statystyki - powiedział George Russell. Kierowca Williamsa jest bliski tego, by wygrać z Robertem Kubicą wszystkie pojedynki kwalifikacyjne w tym roku w F1.

W zeszłym roku Fernando Alonso rozprawił się ze Stoffelem Vandoornem 21:0 w sesjach kwalifikacyjnych i byliśmy świadkami bardzo rzadkiej w F1 sytuacji. W tym sezonie jego wyczyn ma szansę skopiować George Russell. Młody kierowca Williamsa jeszcze ani razu nie przegrał z Robertem Kubicą podczas sobotniej czasówki.

Przed nami jeszcze dwie rundy F1 w tym sezonie, które rozegrane zostaną w Brazylii i Abu Zabi, a Russell prowadzi z Kubicą 19:0.

Czytaj także: Hulkenberg ma przejść z F1 do DTM

- Czy to coś znaczy? Nie, to nie jest mój cel. Zwłaszcza przy obecnej formie zespołu. Nie narzekam na statystyki, ale chcielibyśmy być szybsi jako zespół - powiedział Russell w Eleven Sports.

ZOBACZ WIDEO: F1. Robert Kubica o swoich początkach. "Musiałem podkładać poduszki na siedzenie żeby cokolwiek widzieć"

Tajemnicza niemoc Kubicy w kwalifikacjach sprawia, że Russell w tym roku jest najbardziej efektywnym kierowcą podczas walki o pole position. Do niedawna jednostronny pojedynek oglądaliśmy też w Racing Point, ale jesienią Lance Stroll był w końcu w stanie pokonać Sergio Pereza w czasówce. W tej chwili Meksykanin prowadzi z Kanadyjczykiem 16:3.

Skąd bierze się słabsze tempo Kubicy w kwalifikacjach? Wielu ekspertów F1 jest zdania, że Polak nie potrafi się ciągle dogadać z najbardziej miękką mieszanką opon Pirelli, z której korzysta się podczas walki o pola startowe. Gdy bowiem przychodzi mu korzystać z opon pośrednich lub twardych, jego tempo względem Russella jest znacznie lepsze. Bywa nawet, że Kubica jest szybszy.

Czytaj także: Williams nie pozwolił Kubicy na walkę z rywalami

Dwukrotnie w tym sezonie Kubica sam pozbawił się szansy na pokonanie Russella w kwalifikacjach. W Azerbejdżanie i Japonii krakowianin rozbijał swój samochód w Q1. Raz przeszkodziła mu awaria samochodu - miała ona miejsce pod koniec sierpnia w Belgii.

Pojedynki kwalifikacyjne w sezonie 2019:

ZespółKierowcaKierowcaWynik
Williams George Russell Robert Kubica 19:0
Racing Point Sergio Perez Lance Stroll 16:3
Mercedes Lewis Hamilton Valtteri Bottas 12:7
Renault Daniel Ricciardo Nico Hulkenberg 12:7
Haas Kevin Magnussen Romain Grosjean 12:7
Ferrari Charles Leclerc Sebastian Vettel 11:8
Alfa Romeo Kimi Raikkonen Antonio Giovinazzi 11:8
McLaren Carlos Sainz Lando Norris 10:9
Red Bull Racing* Max Verstappen Alexander Albon 6:1
Toro Rosso* Pierre Gasly Daniił Kwiat 5:2

* - po przerwie wakacyjnej w tych zespołach doszło do zamiany kierowców

Komentarze (22)
avatar
julsonka
15.11.2019
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
brawo russell 
tdq
5.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to niech ktoś zrobi zestawienie pozycji po 1-szym kółku... 
avatar
A my swoje
5.11.2019
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Sraczki płaczki. Gdyby tylko robert miał lepszy bolid......zamienili części brytol! Russellkowi nowe a naszej kapuście stare części. W ogóle, to bolid tego brytola jest lepszy. Dlaczego Robert Czytaj całość
avatar
Tomasz Woźnicki
5.11.2019
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
gdyby RK miał BOLID a nie taczkę posklejaną szarą taśmą to moglibyśmy porównywać kwalifikacje i płakać żę jest gorszy, ma stare części, moc pewnie ograniczją mu jego "INŻYMIERY" za namową Klary Czytaj całość
avatar
Semmao
5.11.2019
Zgłoś do moderacji
6
3
Odpowiedz
Robert deklasuje Russella w klasyfikacji punktowej kierowców. Równie trafne zdanie jak cały ten "artykuł".