F1: Frederic Vasseur nowym szefem Roberta Kubicy. To on ma poprowadzić Alfę Romeo do sukcesu

Getty Images / Mark Thompson / Na zdjęciu: Frederic Vasseur
Getty Images / Mark Thompson / Na zdjęciu: Frederic Vasseur

- Żona jeszcze nie założyła sprawy o rozwód - mówi Frederic Vasseur, który od lat działa w motorsporcie i niemal całkowicie się poświęca pracy. Zaczął od mniejszych kategorii i wychowywania młodych talentów. Teraz będzie szefem Roberta Kubicy.

Robert Kubica na koniec swojej współpracy z Williamsem potrafił przyznać, że zespół nie wykorzystał nawet 10 proc. jego doświadczenia. - O nic mnie nie pytano - powiedział 35-latek w jednym z wywiadów. W Alfie Romeo mu to nie grozi. Bez wątpienia Frederic Vasseur będzie wiedział, jak wykorzystać atuty Polaka.

Francuz został szefem Alfy Romeo w roku 2017, zastępując na tym stanowisku Monishę Kaltenborn. Do Saubera, który jest właścicielem ekipy z Hinwil, wszedł w trudnym momencie. Akurat zamykał on stawkę F1. Jednak za sprawą sojuszu z Ferrari i pieniędzy Alfy Romeo wkrótce miały nadejść lepsze czasy dla zespołu. I właśnie nadchodzą.

Szklanka do połowy pełna czy pusta?

Alfa Romeo pod wodzą Vasseura zrobiła imponujący krok naprzód w roku 2018. Awansowała na ósme miejsce w klasyfikacji konstruktorów F1, pozwoliła rozbłysnąć talentowi Charlesa Leclerca. Dlatego oczekiwano, że wyniki w kolejnym sezonie będą jeszcze lepsze. Nie były. Znów udało się wywalczyć "tylko" ósmą pozycję.

ZOBACZ WIDEO Daniel Obajtek: Mamy szersze plany związane z Kubicą. Czeka nas pracowity rok

- Muszę widzieć szklankę do połowy pełną i pustą równocześnie. Moim zadaniem jest popychanie zespołu naprzód. Aby to robić, muszę odkrywać słabości ekipy. Dlatego zawsze jestem podzielony wewnętrznie - powiedział Vasseur w rozmowie z "Blickiem".

Być może tą słabością był brak wsparcia ze strony trzeciego kierowcy pracującego w symulatorze i tak narodził się pomysł zakontraktowania Kubicy? Do tej pory tę rolę w Alfie Romeo pełnił bowiem Marcus Ericsson, który w F1 pojawił się tylko z tego względu, że szwedzcy sponsorzy uratowali Saubera przed bankructwem.

Czytaj także: Szef Alfy Romeo zachwycony Robertem Kubicą

Vasseur ma świadomość tego, że jego szefowie będą oczekiwali znacznie lepszych wyników w sezonie 2020. Alfa Romeo wydaje miliony euro na F1 i chce widzieć efekty. To dzięki środkom wpłaconym przez Włochów udało się znacząco zwiększyć zatrudnienie w fabryce - z 320 do 485 osób. Do tego wybudowano nowy symulator.

- Dla młodych ludzi symulator to narzędzie przyszłości. To ważna inwestycja dla naszej firmy - mówił w grudniu Vasseur, przedstawiając nową maszynę, z którą Kubica będzie musiał się oswoić w najbliższych tygodniach.

Mentor dla młodych

Francuz, który wkrótce skończy 52 lata, nieprzypadkowo wspomniał o młodzieży. Od tego zaczęła się jego kariera w motorsporcie. Już w roku 1996 założył zespół rywalizujący w Formule 3 i stopniowo podbijał kolejne serie wyścigowe. W latach 2004-2009 w europejskiej F3 jego zespół był niepokonany. Wygrał wszystkie tytuły, sięgając po zwycięstwa w 51 z 80 rozegranych wyścigów.

Razem z Nicolasem Todtem założył ekipę ART Grand Prix, której kierowcy kolejno zdobywali tytuły mistrzowskie w GP3 i GP2. Barw ART GP bronili przed laty m.in. Lewis Hamilton, Nico Rosberg, Valtteri Bottas czy ostatnio George Russell.

Vasseur odnosił też sukcesy z Nico Hulkenbergiem, który wygrał serię GP2 i w ten sposób trafił do F1. Niemiec liczył, że znajomość z Francuzem pomoże mu w załatwieniu kontraktu w Alfie Romeo na sezon 2020. Nic z tego. Szef stajni z Hinwil wolał kontynuować współpracę z Antonio Giovinazzim, a na rezerwowego wybrał Roberta Kubicę. Hulkenberg musiał obejść się smakiem.

Francuz dzięki pracy z najmłodszymi zapracował sobie na szacunek w padoku F1. Dlatego w sierpniu 2019 roku mocno dotknęła go śmierć 22-letniego Anthoine'a Huberta w wyścigu Formuły 2. Młody Francuz w przeszłości był kierowcą ART GP. - Nasze pokolenie dawno zapomniało o tym, jak niebezpieczny był i jest motorsport. Wypadek Huberta dla wszystkich był szokiem - powiedział.

Sam ma czwórkę dzieci. Od momentu rozpoczęcia rządów w Hinwil zamieszkał w eleganckim apartamencie nad Jeziorem Zuryskim. Woli jednak pracę w ciszy, choć nie ukrywa, że coraz dłuższy sezon F1 i dodawanie kolejnych wyścigów do kalendarza nie jest najlepszym rozwiązaniem.

- Żona jeszcze nie założyła przez to sprawy o rozwód. Jednak długi sezon F1 staje się problemem dla wielu rodzin, bo mechanicy jako pierwsi zaczynają pracę na torze i jako ostatni ją kończą. Ja mam nieco łatwiej - skomentował Vasseur.

Być może na sukcesy Vasseura wpływ ma też to, że potrafi odpowiednio wybierać kierowców do swoich ekip. W minionym sezonie błysnął wypowiedzią, gdy stwierdził, że nie chciałby mieć w swoich szeregach Fernando Alonso czy Lewisa Hamiltona.

- Po co mi takie gwiazdy w małym zespole? Po trzech wyścigach byłyby tak sfrustrowane, że zakończyłyby karierę. Naszym celem jest szóste lub siódme miejsce w F1 w sezonie 2020. Potrzebujemy kierowców, którzy sobie będą radzić dobrze, ale proporcjonalnie do celu jaki mamy - powiedział Vasseur.

Alfa Romeo przed okresem zmian?

A jednak, Vasseur nakłonił jedną gwiazdę F1 do startów w Alfie Romeo - pod koniec 2018 roku z dumą ogłosił transfer Kimiego Raikkonena. Mistrz świata z sezonu 2007 starty w F1 zaczynał właśnie w Hinwil. Dlatego mógł, niczym Robert Kubica, ogłosić powrót do domu.

Vasseur szybko znalazł wspólny język z Raikkonenem, bo Fin jest typem kierowcy, który niekoniecznie pasuje do świata F1. Najchętniej zrezygnowałby z wszelkich aktywności medialnych, skupił się tylko na jeździe. Dlatego podkreślał, że nawet cieszy go mniejsza ilość gierek politycznych w Alfie Romeo względem tego, czego doświadczył wcześniej w Ferrari.

Gierek i spekulacji transferowych nie zabraknie w tym roku, bo Raikkonen skończy wkrótce 41 lat. Dziennikarze nie tylko będą pisać o możliwym końcu kariery Fina, ale też wielu na jego miejscu umieszczać będzie Kubicę. Vasseur ma tego świadomość. - Będzie wiele plotek, ale nie komentuję tego - mówił pod koniec grudnia Francuz, gdy opinia publiczna nie wiedziała jeszcze o kontrakcie z Kubicą.

Czytaj także: Robert Kubica skomentował podpisanie kontraktu z Alfą Romeo

- Kimi będzie jeździł tak długo, jak będzie chciał - dodawał Vasseur w innym wywiadzie, co pokazuje, jakie znaczenie dla Alfy Romeo ma fiński kierowca. Wystarczy zresztą popatrzeć na punkty zdobyte w sezonie 2019. Zespół miał ich 57, z czego Raikkonen zdobył aż 43.

Giovinazzi, drugi z kierowców Alfy Romeo, zdobył ich tylko 14. W utrzymaniu fotela pomógł mu fakt, że Ferrari posiada prawo obsadzenia jednego miejsca w Alfie Romeo. Ten przywilej Włosi zachowają też w nadchodzącym sezonie.

Komentarze (6)
avatar
Alfer 2015
3.01.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
...o co mieli pytać nieuka z podstawówką ?...czy dobrze spał czy śniadanie smakowało ?...przecież ten gość pojęcia nie ma, o skomplikowanych konstrukcjach i zaawansowanych technologiach... 
avatar
Ania Dąbrowska
3.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Prawidłowa polityka Orlenu. Dla zaciekłych oportunistów lewakowych, przypominam, że sport motorowy promują koncerny paliwowe ze wzajemnym zyskiem. Dobrze, że wreszcie teraz i u nas się tak stał Czytaj całość
avatar
MarioStefan
3.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Co by nie mówić ale moim MARZENIEM jest żeby Robert kiedyś wsiadł do bolidu F1 i został Mistrzem Świata... ale gały by wyskoczyły z orbit wszystkim z innych zespołów że nikt nie wierzył w Nasze Czytaj całość
avatar
k 53 GKM
3.01.2020
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Co by nie mowic,,Brawo Prezes Obajtek /Orlen.,Za dwa lata ,,,,,ORLEN Recing/Alfa Romeo,,,w F1. 

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (870 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.