Łukasz Kuczera: Koronawirus może stworzyć szansę Orlenowi na kupno zespołu F1. Lepszej nie będzie (komentarz)

Materiały prasowe / Orlen / Na zdjęciu od lewej: Daniel Obajtek i Robert Kubica
Materiały prasowe / Orlen / Na zdjęciu od lewej: Daniel Obajtek i Robert Kubica

Na początku stycznia Daniel Obajtek nie wykluczał, że Orlen w przyszłości stworzy polski zespół w Formule 1. Taka okazja może się nadarzyć wcześniej, niż ktokolwiek mógł przypuszczać. Wszystko za sprawą kryzysu wywołanego koronawirusem.

Kryzys jest szansą - powtarzają niektórzy biznesmeni, bo zwykle w takich sytuacjach spada wartość wielu spółek. To tworzy wiele okazji biznesowych. Za przykład niech posłuży Lawrence Stroll. Kanadyjski miliarder, właściciel zespołu Racing Point w Formule 1, nabył kolejny pakiet akcji Aston Martina, gdy tylko w marcu ceny na giełdzie zaczęły spadać.

O własnym zespole w F1 marzy też Orlen i jego prezes Daniel Obajtek. - Wszystko jest w zasięgu naszych marzeń. Zależy to jednak od sytuacji i planów, które mamy. Także od sukcesów ekonomicznych. Być może przyjdzie taki czas, że podejmiemy się takiego zadania - mówił jeszcze na początku stycznia w TVP Sport.

Szansa nadeszła wcześniej, niż Obajtek mógł to przewidzieć. Gdy prezes Orlenu wypowiadał swoje słowa, koronawirus dopiero rozprzestrzeniał się po Chinach i nikt nawet nie mógł sądzić, że tak mocno wstrząśnie światem w roku 2020. Skutki recesji wywołanej przez pandemię będą ogromne. Niektórzy już porównują ją do Wielkiego Kryzysu z lat 30. XX wieku.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

W tarapatach znajdą się mali przedsiębiorcy, ale też giganci. Gdy przed dekadą szalał kryzys finansowy wywołany upadkiem banku Lehman Brothers, trzeba było ratować niektórych producentów samochodów. Nie wszystkie firmy obroniły się przed upadkiem, niektóre marki przeszły do historii.

W mocno powiązanej z rynkiem motoryzacyjnym Formule 1 też nie brakuje zespołów, które lada moment znajdą się nad przepaścią. To dopiero pierwszy miesiąc pandemii, a o problemach finansowych i skutkach kryzysu co chwilę mówią szefowie Alfy Romeo, Williamsa czy Haasa. Nie można wykluczyć scenariusza, że za kilka miesięcy któraś z tych ekip będzie szukać inwestora, aby w ogóle przetrwać.

Alfa Romeo, gdzie rezerwowym jest Robert Kubica, a Orlen tytularnym sponsorem, żyje w sporej części dzięki funduszom włoskiego producenta samochodów. Tyle że on jeszcze przed pandemią ledwo zipał, bo nowe modele Alfy Romeo nie sprzedają się tak, jakby tego oczekiwali właściciele grupy FCA. Kto wie, czy wskutek kryzysu ktoś nie postawi krzyżyka na marce Alfa Romeo. Zwłaszcza że FCA ma się łączyć z francuskim PSA i szukać oszczędności.

Również Gene Haas jest zmęczony ciągłym dokładaniem do biznesu, jakim jest zespół F1. Skoro amerykański milioner miał wątpliwości, co do dalszego pobytu w królowej motorsportu przed wybuchem pandemii, to teraz one się jeszcze nasilą. Jego majątek wart jest ok. 250 mln dolarów, a jak na warunki F1, to niewiele.

Dla ekip F1 idą bowiem trudne czasy. Koronawirus doprowadzi do tego, że w tym roku Formuła 1 zgromadzi znacznie mniejsze kwoty ze sprzedaży praw telewizyjnych i sponsorskich. Otrzyma też mniej pieniędzy od organizatorów rund F1, bo nie wszystkie dojdą do skutku. Z tego powodu w najmniejszych zespołach właśnie powstają dziury budżetowe i rosną z każdym dniem.

W najgorszym przypadku na koniec roku teamom będzie brakować kilkudziesięciu milionów dolarów. Wiele zależy też od tego, jak zachowają się poszczególni sponsorzy. Czy część z nich będzie mieć środki, aby wywiązać się z podpisanych umów? Czy przeleje całą transzę pieniędzy, skoro dojdzie do mniejszej liczby wyścigów? Na te pytania nikt nie zna odpowiedzi.

To martwi Frederica Vasseura, Claire Williams czy Gunthera Steinera. - Firma nie może teraz upaść - twierdził kilka dni temu Steiner, mówiąc o codziennych "spotkaniach kryzysowych" w Haasie. - Nasi sponsorzy też będą mieć problemy i mogą ograniczyć wydatki. Dlatego spodziewamy się o 15-20 proc. mniejszych przychodów. I to w sytuacji, gdy koszty po naszej stronie będą rosły - dodawał z kolei Vasseur.

Orlen, jeśli chce mieć kiedykolwiek zespół w F1, powinien przyglądać się sytuacji, bo lepsza okazja niż na koniec 2020 roku może nie nadejść. Jest tylko jeden problem. Polskim podatnikom taka inwestycja się nie spodoba, biorąc pod uwagę, że nasz kraj też zostanie dotknięty kryzysem i znajdą się inne, pilniejsze wydatki niż kupowanie ekipy F1.

Łukasz Kuczera

Czytaj także:
McLaren opracował specjalną maskę
Zła informacja dla Roberta Kubicy

Komentarze (35)
avatar
Ian Brzozowski
4.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Wyglada na to ze lumpy sie bardzo zadomowily na tym portalu (melinie). 
avatar
A my swoje
3.04.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kuczera głąbie! Najbardziej obrażany pismaku w WP! Czy ten koronawirus, dzięki któremu obajtek zaistnieje w F1, ma już jakiś pomnik? Bo mógłbyś tam kwiaty złożyć. Boże! Jakim padliniarzem trzeb Czytaj całość
avatar
gregk
3.04.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
O jest i sponsor artykułów...ale się dzieje w F1...aż dwa bardzo "ważne" artykuły 
avatar
Arek Kaczmarek
2.04.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Condor to też miała być okazja ..i kopalnie ..i rafinerie..Czy tak trudno zrozumieć ,że na świecie są prywatni inwestorzy z większym kapitałem do wydania niż Orlen i oni by nie kupili dochodowe Czytaj całość
avatar
Fata
2.04.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Obajtek-srajtek z krzywym uśmieszkiem pisowca i łgarskim PRem godnym partyjnego pisdzielca plus ten śmiszny Kuczera-fuszera, który nie umi nic innego robić, jak tylko pierdzieć w kółko tymi sam Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (880 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.