Alfa Romeo po raz trzeci w tym sezonie oddała bolid we władanie Roberta Kubicy. Polak tym razem zastąpił za kierownicą modelu C39 Antonio Giovinazziego. - Dotychczasowe opinie Roberta na temat pojazdu były najwyższej jakości i liczymy, że znów nam pomoże - mówił przed piątkową sesją przed GP 70-lecia Frederic Vasseur, szef zespołu z Hinwil.
Kubica musiał szybko odnaleźć się w nowych realiach, bo jeszcze tydzień temu startował w DTM w Belgii. Przesiadka do bolidu F1 nie stanowiła dla niego większego problemu. Momentami 35-latek plasował się przed zespołowym kolegą, Kimim Raikkonenem.
Alfa Romeo w tym roku ma spore problemy z tempem kwalifikacyjnym i to temu poświęcone były prace Kubicy podczas porannego treningu, w trakcie którego krakowianin wykonywał przejazdy m.in. na miękkiej mieszance opon.
ZOBACZ WIDEO: Tenis. Lotos PZT Polish Tour. Paweł Ciaś: Plan? Przygotować się fizycznie
Ostatecznie Kubica został sklasyfikowany na 19. miejscu. Polak wyprzedził jedynie Kevina Magnussena, który stracił drugą część treningu, po tym jak popełnił błąd i spłaszczył jedną z opon. Ze względu na ograniczoną liczbę kompletów ogumienia na cały weekend, Duńczyk przez kilkadziesiąt minut pozostawał w garażu. Kubica był przy tym wolniejszy o 0,3 s. od Raikkonena, który został sklasyfikowany tuż przed nim - na 18. pozycji.
Na czele stawki nie było zaskoczenia. Mercedes, podobnie jak przed tygodniem w GP Wielkiej Brytanii, zdemolował rywali. Dość powiedzieć, że najszybszy Valtteri Bottas był o ponad 0,7 s. lepszy od trzeciego Maxa Verstappena. Nieźle wypadł za to Nico Hulkenberg, który drugi weekend z rzędu zastępuje w Racing Point zmagającego się z koronawirusem Sergio Pereza. Hulkenberg w pierwszym treningu był czwarty.
GP 70-lecia - I trening - wyniki:
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas/strata |
---|---|---|---|
1. | Valtteri Bottas | Mercedes | 1:26.166 |
2. | Lewis Hamilton | Mercedes | +0.138 |
3. | Max Verstappen | Red Bull Racing | +0.727 |
4. | Nico Hulkenberg | Racing Point | +0.776 |
5. | Charles Leclerc | Ferrari | +0.896 |
6. | Alexander Albon | Red Bull Racing | +1.114 |
7. | Sebastian Vettel | Ferrari | +1.332 |
8. | Lance Stroll | Racing Point | +1.373 |
9. | Daniił Kwiat | Alpha Tauri | +1.487 |
10. | Esteban Ocon | Renault | +1.535 |
11. | Pierre Gasly | Alpha Tauri | +1.541 |
12. | Lando Norris | McLaren | +1.680 |
13. | Romain Grosjean | Haas | +1.742 |
14. | Carlos Sainz | McLaren | +1.972 |
15. | George Russell | Williams | +2.004 |
16. | Nicholas Latifi | Williams | +2.060 |
17. | Daniel Ricciardo | Renault | +2.345 |
18. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | +2.489 |
19. | Robert Kubica | Alfa Romeo | +2.794 |
20. | Kevin Magnussen | Haas | +3.153 |
Czytaj także:
Kubica daje przykład. W maseczce nawet na rower
Leclerc nie zamierza klęczeć na polach startowych