F1. Alfa Romeo może zaskoczyć. Przeniesie się do innej serii wyścigowej?

Materiały prasowe / Alfa Romeo Racing ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Alfa Romeo Racing ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica

To może być ogromna zmiana dla Alfy Romeo, w której rezerwowym jest Robert Kubica. Włoska firma bierze pod uwagę przenosiny do Formuły E. Najprawdopodobniej byłoby to równoznaczne z zakończeniem działania w F1.

W tym artykule dowiesz się o:

Alfa Romeo jest jedynie partnerem tytularnym Saubera, czyli zespołu rywalizującego w Formule 1. Obecna umowa sponsorska wygasa po sezonie 2021 i być może nie zostanie przedłużona. W takiej sytuacji Szwajcarzy mogliby rozpocząć współpracę z innym podmiotem. Możliwe jest też promowanie innego producenta samochodów z grupy Stellantis.

Natomiast Alfa Romeo, która należy do Stellantis, przygląda się Formule E. Włosko-francuski gigant motoryzacyjny, który powstał przed paroma tygodniami z połączenia FCA (Fiat Chrysler) i PSA (Peugeot, Citroen), bierze pod uwagę dołączenie do elektrycznej serii wyścigowej wraz z nadejściem nowej fazy bolidów gen3.

Jak ustalił "The Race", Stellantis bierze pod uwagę wystawienie do rywalizacji w FE jednej z dwóch marek - Alfy Romeo albo Maserati. Gdyby zdecydowano się na tę pierwszą, to najprawdopodobniej pożegnałaby się ona z F1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Włodarczyk zaczepiła Kloppa. Co za umiejętności mistrzyni olimpijskiej

Warto zaznaczyć, że szefem Alfy Romeo w ramach grupy Stellantis został Jean-Philipe Imparato, który znany jest ze swojej niechęci do motorsportu i fascynacji elektryfikacją. To on wcześniej podejmował w Peugeocie kluczowe decyzje dotyczące ukierunkowania się w stronę silników elektrycznych.

- Żądanie 200 mln euro na program związany ze sportami motorowymi to coś szalonego. Motorsport jest martwy. Chyba że zostanie zelektryfikowany - mówił Imparato w roku 2019 w "Autocar".

Alfa Romeo wkrótce ma produkować w Tychach małego miejskiego SUV-a, który będzie oferowany również w wersji elektrycznej. Rywalizacja w Formule E miałaby pomóc włoskiej marce w promocji tego modelu, jak i kolejnych. Bolidy gen3 w elektrycznej serii wyścigowej pojawią się w sezonie 2022/2023.

Jak zauważa "The Race", termin na zgłoszenie się do rywalizacji od początku fazy gen3 w FE mija w marcu. Dlatego Alfa Romeo może nie zdążyć z rejestracją na czas. W takiej sytuacji włoska firma mogłaby się pojawić w stawce dopiero w sezonie 2023/2024.

Czytaj także:
Pracownicy Hondy utknęli we Włoszech
Dwie gwiazdy młodego pokolenia w Mercedesie?

Źródło artykułu: