F1. Alfa Romeo odkryła karty. Nowe malowanie bolidów w GP Styrii

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Alfa Romeo Racing ORLEN / Na zdjęciu: nowe malowanie Alfy Romeo
Materiały prasowe / Alfa Romeo Racing ORLEN / Na zdjęciu: nowe malowanie Alfy Romeo
zdjęcie autora artykułu

Alfa Romeo świętuje 111. urodziny. Z tej okazji zespół F1 w najbliższym GP Styrii skorzysta ze zmienionego malowania bolidów. Zostało ono oficjalnie przedstawione w czwartek.

W tym artykule dowiesz się o:

Alfa Romeo świętuje 111. urodziny. Włoski producent samochodów ma długą tradycję w Formule 1 - pojawił się na prostej startowej już w pierwszym sezonie F1, po czym na jakiś czas zniknął z królowej motorsportu. Od kilku lat Włosi ponownie goszczą w F1, co jest efektem współpracy ze szwajcarskim Sauberem.

Zespół F1 z Hinwil postanowił włączyć się w 111. urodziny marki, stąd zmiana malowania bolidów podczas GP Styrii, które rozegrane zostanie na austriackim Red Bull Ringu w najbliższy weekend.

Zmiany w designie nie są znaczące. Alfa Romeo utrzymała biało-czerwoną kolorystykę. Na pokrywie silnika znalazł się jednak duży numer "111", który nawiązuje do jubileuszu włoskiej marki. Zwykle w tym miejscu na maszynie stajni z Hinwil znajduje się tradycyjny krzyż, widniejący w logotypie Alfy Romeo.

ZOBACZ WIDEO: Igrzyska w Tokio będą dla sportowców katorgą. "Mamy być odizolowani totalnie"

Modyfikacja pojawiła się też na nosie bolidu, gdzie logo Alfy Romeo zostało zastąpione scudetto, które nawiązuje do charakterystycznych atrap chłodnicy znajdujących się w samochodach osobowych marki z Alfy Romeo.

W tak zmienionym bolidzie w piątek pojawi się Robert Kubica. Polski kierowca po raz drugi w tym sezonie otrzyma szansę jazdy w bolidzie F1, występując w sesji treningowej przed GP Styrii. W dalszej części weekendu do swojego samochodu wróci Kimi Raikkonen.

Czytaj także: Mercedes już zna przyczynę porażki Alfa Romeo szykuje niespodziankę

Źródło artykułu:
Czy podoba ci się zmienione malowanie Alfy Romeo?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)