F1. Mercedes odgryzł się Red Bullowi. Ciekawie przed kwalifikacjami

F1. Czy ktoś powstrzyma Red Bulla? Max Vestappen dzieli i rządzi w Styrii

Po trzecim treningu Formuły 1 przed GP Styrii Red Bull Racing ma powody do zastanowienia. O ile w piątek w obu sesjach najszybszy był Max Verstappen, o tyle sobotni poranek przyniósł najlepszy wynik Lewisa Hamiltona. Jednak rywalizacja w austriackim Spielbergu nie od początku układała się po myśli Mercedesa.

Hamilton i Verstappen czują się bardzo pewnie w Austrii, bo jako ostatni wyjechali na tor w sobotniej sesji. Holender od początku narzucił mocne tempo i przewodził stawce F1.

- Gdzie my tracimy do nich 0,3 s.? - pytał w pewnym momencie Hamilton, który nie dowierzał, że zespoły Mercedesa i Red Bulla dzieli tak duża różnica.

Odpowiedź inżyniera najpewniej nie zadowoliła aktualnego mistrza świata F1, bo Red Bull ma zyskiwać względem Mercedesa na samych prostych na Red Bull Ringu ok. 0,3 s. Mimo to, Hamilton podjął się symulacji kwalifikacji w końcówce treningu. Jedno szybkie okrążenie i uzyskany czas 1:04.369 dały mu pierwszą pozycję. Znamienne jest to, że w tym samym momencie Brytyjczyk miał aż 0,463 s. przewagi nad Valtterim Bottasem.

Verstappen odpowiedział na niezły czas Hamiltona, również wyjeżdżając na tor na miękkim ogumieniu. Kierowca Red Bulla nie zdołał jednak pobić wyniku Brytyjczyka i okazał się gorszy o 0,204 s. Tym samym w garażu ekipy z Milton Keynes panuje niepokój. Czy Mercedes w ostatniej chwili znalazł coś, co pozwoli mu pokonać Red Bulla w walce o pole position? Czy może Verstappen nie zaprezentował pełni możliwości podczas ostatniego treningowego przejazdu?

Kwalifikacje do GP Styrii rozpoczną się o godz. 15. Relacja tekstowa na żywo w WP SportoweFakty dostępna TUTAJ.

F1 - GP Styrii - 3. trening - wyniki:

Czytaj także:
Robert Kubica tłumaczy się z błędu
Wielki powrót GP Turcji. O ile koronawirus pozwoli

ZOBACZ WIDEO: Niecodzienne wspomnienie Justyny Święty-Ersetic. "Goniło" ją ośmiu mężczyzn