To już wszystko na dziś. Dziękujemy Państwu za obecność i wspólne kibicowanie najszybszym kierowcom świata. Za chwilę na WP SportoweFakty pełna relacja z wyścigu.

- Świetnie, że Charles uzyskał najszybsze okrążenie i odebrał punkt Mercedesowi.

- Przejazd na pierwszych oponach był bardzo słaby. Nie miałem przyczepności, nie czułem się komfortowo. Na pośrednich oponach nie było już problemów do samej mety, co mnie zaskoczyło - stwierdził Sebastian Vettel.

- Wyścig był świetny, cały czas naciskaliśmy. Jestem wdzięczny że jestem częścią Mercedesa - dodał.

- Gratulacje dla Valtteriego, pojechał fantastyczny wyścig, zasłużył na to - powiedział Lewis Hamilton.

- To był dość ciężki wyścig, choć chyba niewiele się działo w czołówce. Lewis cały czas naciskał. Mieliśmy to jednak pod kontrolą - mówi Bottas.

Wyniki GP Azerbejdżanu:

Robert Kubica zakończył rundę w Baku na ostatnim 16. miejscu.

Valtteri Bottas obejmuje dzięki dzisiejszej wygranej pozycję lidera klasyfikacji generalnej kierowców.

Dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie trafia do Charlesa Leclerca.

Podium uzupełnił Sebastian Vettel.

Drugie miejsce zajął Lewis Hamilton.

Valtteri Bottas zwycięża w Grand Prix Azerbejdżanu! 

Strata Hamiltona wzrostła do 1,5 sekundy. Jeżeli nic się nie wydarzy, na najwyższym stopniu podium stanie dziś Bottas.

Rozpoczynamy ostatnie okrążenie!

Do końca wyścigu pozostały 2 okrążenia. Hamilton tuż za plecami Bottasa.

Pięciokrotny mistrz świata traci do Bottasa tylko 0,8 sekundy. Czy szykuje się bratobójcza walka w teamie Mercedesa?

Czas Bottasa przebił właśnie Hamilton.

Na ten moment najszybsze okrążenie należy do Bottasa.

Charles Leclerc zjeżdża po świeże opony. Monakijczyk będzie chciał odnotować najszybsze okrążenie w wyścigu i zgarnąć dodatkowy punkt do klasyfikacji generalnej.

Robert Kubica zjechał po nowe miękkie opony. Nie zmienia to sytuacji Polaka, który wciąż jedzie na ostatnim 16. miejscu, ze stratą ponad 40 sekund do swojego kolegi z zespołu i 2 okrążeń do lidera wyścigu.

Wyniki na 45/51 okrążenia:

Charles Leclerc po zmianie opon nie dysponuje najlepszym tempem. Kierowca Ferrari mimo świeższej i miększej mieszanki jest ponad 28 sekund za Bottasem.

Przed kierowcami z czołówki dublowanie kierowców. To szansa dla Vettela i Hamiltona na zbliżenie się do Bottasa.

Na czele wciąż oba Mercedesy przed Sebastianem Vettelem. Lewis Hamilton traci do Valtteriego Bottasa 3,5 sekundy.

Zielona flaga, kierowcy mogą się już swobodnie ścigać. 

Romain Grosjean wycofuje się z wyścigu.

Mimo to, na torze pojawiła się wirtualna neutralizacja.

- Straciłem moc - mówi Francuz. Kierowca zatrzymał się na torze w bezpiecznym miejscu.

Problemy w samochodzie Pierre'a Gasly'ego. 

Wyniki po 36/51 okrążeniach:

Leclerc przesuwa się na 5. miejsce w miejsce Pierre'a Gasly'ego.

Daniił Kwiat również pożegnał się z rywalizacją w GP Azerbejdżanu.

Monakijczyk wyjechał tuż za Pierrem Gaslym.

Charles Leclerc po 35 okrążeniach wyścigu zjechał po świeże ogumienie. W bolidzie Ferrari z numerem 16 miękkie opony.

Sędziowie przeanalizują sytuację pomiędzy Rosjaninem i Australijczykiem.

Tak wyglądała sytuacja pomiędzy Ricciardo i Kwiatem:

Daniel Ricciardo wycofuje się z wyścigu. To dla kierowcy Renault trzecie nieukończone GP w tym sezonie.

Lewis Hamilton odzyskuje 2. miejsce. - Myślę, że powinniśmy zjechać, ponieważ tracę dużo czasu - powiedział przez radio Charles Leclerc.

Daniel Ricciardo, przestrzelił zakręt, chcąc wyprzedzić Daniiła Kwiata. Między kierowcami doszło do kolizji dopiero w momencie cofania w wykonaniu Australijczyka. Wcześniej udało im się uniknąć kontaktu.

Żółta flaga w 1 sektorze.

Valtteri Bottas wyprzedza Charleca Leclerca i odzyskuje pozycję lidera.

Leclerc, Bottas i Hamilton - cała trójka mieści się w różnicy 2 sekund.

Poza najszybszą dziesiątką: Ricciardo, Stroll, Raikkonen, Magnussen, Giovinazzi, Albon, Hulkenberg, Grosjean, Russell i Kubica.

Po 28/51 okrążeniach w wyścigu wciąż prowadzi Charles Leclerc, za nim ze stratą niespełna 2 sekund Vatteri Bottas, dalej Lewis Hamilton, Sebastian Vettel, Max Verstappen, Pierre Gasly, Sergio Perez, Lando Norris, Carlos Sainz i Daniił Kwiat.

Wcześniejszy pit-stop Kubicy i zmiana ogumienia na nowe opony pośrednie.

Według doniesień, Williams wypuścił Roberta Kubicę przed startem wyścigu aż o 9 minut za wcześnie, niż mówią o tym przepisy.

Wyniki na półmetku wyścigu:

Tymczasem Robert Kubica zjechał ponownie do alei, tym razem po nowe opony. Polak ponownie założył mieszankę pośrednią. Niestety jego strata do lidera wyścigu to już ponad okrążenie.

Romain Grosjean zaliczył niegroźny obrót na torze. Francuz powrócił na tor bez większych problemów i jedzie obecnie na 15. miejscu.

Sędziowie podali uzasadnienie kary dla Roberta Kubicy - Krakowianin ustawił się na końcu alei serwisowej wcześniej niż na 20 minut przed rozpoczęciem okrążenia rozgrzewkowego.

Topnieje przewaga Leclerca nad Mercedesami. 21-latek wciąż nie zawitał u swoich mechaników.

Przypominamy, że Polak odbył wyłącznie karę, w trakcie której nie mógł zmienić opon na świeższe.

Robert Kubica po odbyciu kary jedzie na ostatnim miejscu i traci ponad 12 sekund do swojego zespołowego kolegi.

Valtteri Bottas urwał 2 sekundy na ostatnich okrążeniach do Charlesa Leclerca. Kierowca Ferrari powinien pojawić się za chwilę u swoich mechaników.

Monakijczyk i Pierre Gasly są jedynymi zawodnikami z czołowej dziesiątki, którzy nie zaliczyli jeszcze pit-stopu.

Kierowcy Mercedesa podkręcają tempo i zmniejszają dystans do Leclerca, którzy jeszcze nie zawitał do alei serwisowej po nowe opony.

Robert Kubica spadł na ostatnie miejsce, gdyż odbył już karę przejazdu przez aleję serwisową. W międzyczasie Pierre Gasly przepusił przed siebie Maxa Verstappena.

Stawka po 16/51 okrążeniach:

Charles Leclerc wciąż nie pojawił się po nowe ogumienie i utrzymuje się o ponad 13 sekund przed Valtterim Bottasem.

Robert Kubica otrzymał karę przejazdu przez aleję serwisową, za zbyt wczesne ustawienie się w niej przed startem wyścigu.

Na Holendrem na 3. miejscu Valtteri Bottas, dalej Lewis Hamilton, Sebastian Vettel i Pierre Gasly.

Kolejna zmiana na pozycji lidera. Na czele Charles Leclerc a za nim Max Verstappen.

Wizytę w alei zaliczył za to dotychczasowy lider Valtteri Bottas. Na pierwsze miejsce wysunął się zatem Lewis Hamilton.

Robert Kubica utrzymuje się na 14. miejscu. Polak nie zjeżdżał jeszcze po nowe opony.

Niemiec wyjeżdża na 5. miejscu. Trzecie miejsce zajął zatem Charles Leclerc.

Sebastian Vettel zjeżdża do alei serwisowej na zmianę opon.

Nieoficjalnie Robert Kubica może otrzymać karę przejazdu przez aleję serwisową za to, że jego samochód pojawił się zbyt wcześnie w alei przed startem wyścigu.

Charles Leclerc wyprzedził właśnie Maxa Verstappena. Kierowca Ferrari traci do swojego zespołowego partnera 3 sekundy.

Valtteri Bottas z przewagą 3,5 sekundy nad Lewisem Hamiltonem. Sebastian Vettel traci do lidera ponad 7 sekund.

Polakowi jednak przyglądają się sędziowie. Nie potwierdzono oficjalnej przyczyny dochodzenia w jego sprawie, jednak sugeruje się, że samochód Kubicy został zbyt wcześnie wypuszczony do alei serwisowej.

Robert Kubica awansował na 18. miejsce, po zjeździe na zmianę ogumienia w wykonaniu Kwiata i Raikkonena.

Monakijczyk traci ponad 16 sekund do liderującego Valtteriego Bottasa.

Charles Leclerc wyprzedza Sergio Pereza i awansuje na 5. miejsce.

4. miejsce odzyskał także Max Verstappen.

Tymczasem Charles Leclerc wyprzedza kolejnych kierowców i awansuje na 6. pozycję.

Tak wyglądał start wyścigu.

Tak wygląda stawka po 3/51 okrążeniach. Na ostatnim miejscu jedzie Robert Kubica.

Czwarty jest Sergio Perez, który wyprzedził Maxa Verstappena.

Valtteri Bottas odjeżdża powoli Lewisowi Hamiltonowi. Kierowcy mają za sobą już 2 okrążenia. Na trzeciej pozycji jedzie Sebastian Vettel.

Start wyścigu przebiegł wyjątkowo spokojnie. Przez chwilę pojawiła się żółta flaga, jednak nie doszło do żadnego wypadku.

Lewis Hamilton tuż po starcie wyścigu próbował zaatakować pozycję lidera, zrównując się ze swoim partnerem z zespołu. Fin jednak zdołał się obronić.

Valtteri Bottas obronił pozycję lidera! 

Gasną czerwone światła. Zaczynamy wyścig!

Kierowcy rozpoczęli właśnie okrążenie formujące.

Przypominamy, że Robert Kubica wystartuje dziś z alei serwisowej po tym, jak mechanicy Williamsa musieli dokonać prac przy jego samochodzie w związku z wypadkiem podczas sobotniej czasówki.

Biorąc pod uwagę wcześniejsze rundy na tym ciasnym, ulicznym torze oraz wczorajsze incydenty z kwalifikacji, kibice mogą spodziewać się emocjonującego wyścigu.

W Baku jest już godzina 16:00. Temperatura toru wynosi na ten moment 43 stopnie, natomiast powietrza 20. Z każdą kolejną minutą tor będzie stawał się jednak coraz chłodniejszy, co może stanowić dla kierowców problem z dogrzewaniem opon.

Do startu wyścigu pozostało około 15 minut. Kierowcy wydają się być w dobrych nastrojach.

Tak wygląda ustawienie na starcie GP Azerbejdżanu. Z alei serwisowej wystartuje 3 kierowców: Robert Kubica, Kimi Raikkonen i Pierre Gasly.

Z pole position do dzisiejszej rywalizacji wystartuje Valtteri Bottas. Obok Fina w pierwszej linii ustawi się jego zespołowy partner Lewis Hamilton.

Robert Kubica po wydarzeniach z sobotnich kwalifikacji ruszy do wyścigu z pit-lane.

F1: Grand Prix Azerbejdżanu. Robert Kubica wystartuje z pit-lane. Zmiany w ustawieniach samochodu Polaka

Przed nami wyścig o Grand Prix Azerbejdżanu. Rywalizacja rozpocznie się o godz. 14.10.