Zaczęli przepięknie. Później mistrz Polski odjechał [WIDEO]

Bardzo ciekawy przebieg miał pojedynek GI Malepszy Arth Soft Leszno - Constract Lubawa. Dogodnych sytuacji nie brakowało z obu stron, jednak ostatecznie skuteczniejszy był mistrz Polski, dzięki czemu wygrał 4:1.

Mateusz Domański
Mateusz Domański
Constract Lubawa wygrał w Lesznie, choć lepiej w mecz weszli gospodarze YouTube / Futsal Ekstraklasa / Constract Lubawa wygrał w Lesznie, choć lepiej w mecz weszli gospodarze
Drużyna GI Malepszy Arth Soft Leszno dobrze weszła w pojedynek 15. kolejki Fogo Futsal Ekstraklasy z mistrzem Polski. Już w trzeciej minucie leszczynianie prowadzili 1:0.

Później okazało się, że Wiaczesław Kożemjaka został... autorem jedynego gola dla drużyny z Wielkopolski.

W pozostałych fragmentach spotkania skuteczniejsi byli bowiem zawodnicy Constractu Lubawa. To właśnie oni czterokrotnie wpisywali się na listę strzelców.

Najpierw wyrównał Pedrinho, a później bramki dorzucili Everton i Adriano Lemos (2). W efekcie mistrz Polski wygrał w Lesznie 4:1.

GI Malepszy Arth Soft nie ma jednak powodów do wstydu. Wielkopolska drużyna zaprezentowała kawałek bardzo dobrego futsalu i pokazała, że może stawiać twarde warunki nawet najlepszym rywalom.

Zobacz skrót meczu GI Malepszy Arth Soft Leszno - Constract Lubawa:

Mecze Fogo Futsal Ekstraklasy można oglądać na platformie Pilot WP (link sponsorowany).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w Polsce odwołują mecze. A w Rosji? Spójrzcie sami

Czytaj także:
Coś ty zrobił, Robert? Zamiast 3:3, zaraz potem zrobiło się 2:4 [opinia]
Jagiellonia była w trybie "demolka". "Zagraliśmy niemal perfekcyjnie"


Oglądaj NA ŻYWO mecze Fogo Futsal Ekstraklasy! (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×