Chorwat zapytany o polską ligę. Jego odpowiedź może ucieszyć

Materiały prasowe / Łukasz Leski / Zawodnicy Legii Warszawa cieszą się z bramki
Materiały prasowe / Łukasz Leski / Zawodnicy Legii Warszawa cieszą się z bramki

Mićo Martić to trener z niemałym doświadczeniem. Do tej pory prowadził futsalowe reprezentacje takich krajów jak Chorwacja, Finlandia, a także Litwa. Jak zapatruje się na rozgrywki Fogo Futsal Ekstraklasy?

W tym artykule dowiesz się o:

Mićo Martić ostatnio gościł w Polsce podczas seminarium "Teaching the Game". Przy tej okazji został zapytany o to, co sądzi na temat Fogo Futsal Ekstraklasy.

- Oglądam waszą ligę, macie dużo zespołów, dobrych trenerów, dobre obiekty, a rozgrywki same w sobie są ciekawe. Oczywiście na naszym kontynencie mocne są ligi hiszpańska, włoska czy portugalska, ale według mnie znajdujecie się w piątce najlepszych lig w Europie - zaznaczył chorwacki szkoleniowiec w rozmowie z futsalekstraklasa.pl.

Na tym jednak nie poprzestał. - W lidze portugalskiej liczą się trzy zespoły, u was jest więcej silnych drużyn. To powoduje, że liga jest wyższej jakości. Kibicuję całemu futsalowi na świecie i jestem bardzo szczęśliwy, gdy mogę obserwować wasz rozwój - kontynuował Martić.

Zdradził także, jak podszedł do tematu szkolenia.

- Starałem się być trochę szalonym. Nie chciałem mówić nic oryginalnego, ponieważ to rzeczy często oczywiste. Mówiłem o moim doświadczeniu, o moich przeżyciach, przekazywałem, co robię, co myślę. Znam jakość polskiego futsalu. Trenerzy są bardzo dobrzy i podążają za nowościami. Uczestnikom opowiedziałem trochę o mojej historii jako trenera reprezentacji Finlandii i co tam robiłem. Pokazałem trochę rozwiązań treningowych, które lubię - podsumował.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: długo się nie zastanawiał. Bramka "stadiony świata"

Mecze Fogo Futsal Ekstraklasy można oglądać na platformie Pilot WP (link sponsorowany).

Czytaj także:
Ruch Chorzów pogodzony z degradacją. "Tym meczem zakończyliśmy udział w lidze"
Co on zrobił? Nagranie z Griezmannem obiegnie sieć

Źródło artykułu: WP SportoweFakty