Dwa spotkania odbyły się w niedzielę w Fogo Futsal Ekstraklasie. Gorszą twarz pokazali Akademicy z Katowic, którzy bez punków wrócili z Bochni. Zdeterminowany zespół BSF już do przerwy zapewnił sobie pięciobramkową przewagę.
Po zmianie stron goście z Katowic niewiele potrafili zdziałać i ostatecznie przegrali 2:10. W tabeli gospodarze awansowali na 14. miejsce. Do bezpiecznej strefy tracą punkt.
Nie brakowało emocji w Sierakowicach. We-Met FC punktuje przede wszystkim u siebie. W rywalizacji z Red Dragons gospodarze byli blisko kolejnej wygranej. Prowadzili 2:0, pniewianie złapali kontakt. Do remisu przyjezdni doprowadzili w ostatniej minucie.
W 2025 roku przed nami jeszcze jedna kolejka, następnie rozegrana zostanie kolejna runda Pucharu Polski. Na koniec reprezentacja Polski zagra w turnieju towarzyskim.
ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w swoim stylu. Sala od razu wybuchła śmiechem
14. kolejka:
We-Met FC Sierakowice - Red Dragons Pniewy 2:2 (1:0)
Brayan Mera 2', Wiaczesław Kożemjaka 23' - Víctor Delgado 26', Adrian Ramírez 40'
BSF ABJ Bochnia - AZS UŚ Katowice 10:2 (6:1)
Stefano Galesić 2', 6', Sebastian Leszczak 5', 22', Minor Cabalceta 12', 33', 33', Arkadiusz Budzyn 19', Fran Moreno 20', Mateusz Prokop 28' - Serhij Łapa 4', Bartłomiej Twarkowski 31'